Gel-03

Imię: ???
Nazwisko: ???
Pseudonim: Gel-03
Wiek: Trzydzieści dziewięć lat starego życia, rok nowego.
Rasa: Cyrkowiec
Ranga: Wodnik
Osoba, która utraciła swoją konsystencję w wyniku eksperymentów MORIA. Wszystkie jej organy i kości rozpuściły się w jednolity jednokolorowy szlam. Zwykle przybiera formę humanoidalną, ale w rzeczywistości są po prostu plastyczną breją, zdolną przekształcić swe ciało w dowolny kształt tak długo, jak wystarczy jej "materiału". Nie potrafi jednak stworzyć imitacji skóry, w związku z czym niezależnie od kształtu, zawsze widać, że jest to istota złożona z galaretowatej substancji. Do funkcjonowania potrzebują tylko płynów. Domyślnie poruszają się poprzez pełzanie, choć te bardziej imitujące ludzi wytwarzają sobie kończyny dolne. Od powstania ich masa odpowiada maksymalnemu rozmiarowi, lecz maleje wskutek różnych wypadków. Przy rozdzieleniu ciała na części, świadomość zostaje w największym skupisku, a reszta śluzu czeka bezwolnie na ponowne wchłonięcie. Przy poszatkowaniu na części mniejsze od rozmiaru minimalnego, który odpowiada pojemności słoika, żadna z nich nie jest w stanie przechować świadomości, co prowadzi natychmiastowo do śmierci.
Miejsce zamieszkania: Świat Ludzi
Moce:
* Rangowa
Zmiana kształtu. Są jednolitym śluzem, mogą dowolnie zmieniać swoją formę z ograniczeniem co do posiadanej masy. Brak w tym porządku, nic nie ma ustalonego z góry miejsca, wszystko jest płynne i w ruchu. Dzięki tej mocy są praktycznie odporni na obrażenia fizyczne, choć niesie to za sobą inne słabości. Organizm jest szczególnie wrażliwy na elektryczność. Unieruchamia ona Wodnika w miejscu i uniemożliwia utrzymanie wybranego kształtu. Źle znoszą też długotrwały kontakt z ogniem i ciepłem, które wyparowują wodę z organizmu, który praktycznie tylko z niej się składa. Są też nadzwyczaj wrażliwe na działanie magii. (podczas wydarzeń można zmieniać kształt przez 3 posty, potem następują 4 posty odpoczynku w ostatnio przybranej formie, lub w postaci bezkształtnej płynnej masy. W ciągu jednego posta można tylko raz zmienić wygląd. Dla celów fabularnych nie ma ograniczeń czasowych)
* Rasowa
Blokada mentalna. Moc, która nie pozwala na wpływanie na ich umysł za pomocą magii.
* Pierwsza
Regeneracja. Oddzieloną część ciała można natychmiast wchłonąć i wstawić ją na swoje poprzednie miejsce. Niewchłonięty fragment ulega degradacji po 4 postach, zamieniając się w zwykłą wodę i nie da się już jego wtedy przywrócić. Wodnik jest w stanie odjąć sobie część masy i przechowywać ją w ukryciu tak, by nie ulegała degradacji i było możliwe jej ponowne wchłonięcie. Przy takim jednak zabiegu, jego świadomość nie przenosi się do schowanego fragmentu ciała, więc w kwestiach bojowych działa to tylko na jego niekorzyść. (by nadrobić straconą na stałe masę, znów do rozmiaru maksymalnego przy większych uszczerbkach, należy wykonać misję, by zdobyć specjalną do tego celu miksturę)
* Druga
Żrący kwas. Gel może rozpuszczać substancje, z którymi wchodzi w kontakt fizyczny. Ma nad tym pełną kontrolę. Pozwala jej to konsumować posiłki stałe, choć również pozwala z czasem zmiękczyć blokujące ją bariery. Przy chwilowym kontaktem z ciałem powoduje to tylko oparzenia, jednak przy dłuższej ekspozycji może dość do zniszczenia skóry i mięśni. Nie jest jednak w stanie roztopić szkieletu. (dwa posty używania, potem cztery posty przerwy. Mało wytrzymałe przedmioty jeden post, bardziej dwa. Na żywym ciele po jednym poście poparzenia, po czterech poważne obrażenia)
Umiejętności:
- Broń Palna
- Niebiańskie poczucie smaku
- Odporny organizm
Wygląd zewnętrzny:
Wstaw wodę na gaz. Przesyp sproszkowany kisiel truskawkowego do kubeczka. Skąpo zalej wrzątkiem, a następnie energicznie mieszaj przez trzydzieści sekund. Zawartością kubka można by opisać wygląd Gel. W stanie spoczynku rozlewa się po otoczeniu, przyjmując formę nieokreślonej różowej mazi skupionej w centralnym punkcie. Jest to najwygodniejsza dla niej forma, wymaga zero wysiłku i jest bardzo wygodna. W swojej pracy i przy kontakcie z ludźmi musi przyjmować jednak bardziej rozpoznawalny dla nich wygląd. Upodabnia się doń, wydłużając centrum na kształt korpusu, formując szyje i wyrastającą z niej głowę oraz po bokach kończyny górne. Jednak nawet z daleka można rozpoznać różnicę, tekstura jej ciała jest daleka od idealnie gładkiej. Grudki śluzu podróżują po całym organizmie, to skapując niżej i wracając na swoje stare miejsce, to zastępując inną część ciała. Glut jest cały czas w ruchu, nieudolnie trzymając się wyobrażonego modelu. Różnica jest najbardziej widoczna w detalach jak czubki palców czy przestrzenie między nimi. Złączenia kończyn… no i oczywiście włosy, które są stworzone z tej samej materii co ciało.
Na początku jej humanoidalne formy były różne i bardzo powykrzywiane, dopiero z obyciem i czasem znalazła stały wygląd, z którym postanowiła się utożsamiać i tak już ją kojarzyli inni. Długie i gęste śluzowe włosy do pasa, zakończone na czubku słodką antenką. Smukła twarz młodej kobiety, z bardzo delikatnie zaznaczoną wypukłością w miejscu nosa i z drobnymi ustami, które rozszerzają się w miarę jej potrzeb. Okrągłe spore oczy przedstawia rozrzedzona nieco forma ciała, przedstawiająca o wiele jaśniejszy odcień niż reszta. Zbliża się bardziej do jasnego różu czy bieli. Samo jej ciało jest dość zaokrąglone, przyjmując nieco lubieżny wygląd zwłaszcza przy braku noszenia jakiejkolwiek odzieży. Nie ma jednak żadnych struktur upodabniających ją do ludzi jak sutki, pępek, paznokcie czy włosy na ciele. Zazwyczaj nie formuje w pełni nóg, poruszając się nieco jak ślimak na glutowatej podstawie. Wygląd jednak może zmieniać wedle własnej woli, więc gdy ją zobaczysz następnym razem, może będzie wyglądać inaczej?

Charakter:
Bycie młodym Arystokratycznym Pętakiem nadal w niej wybrzmiewa mimo przemiany. Tak naprawdę nie wpłynęła ona znacznie na jej psychikę. Ciekawska świata, żądna przygód, psotliwa niczym dziecko. Lubi stroić sobie żarty, zwłaszcza z osób, które uważa za bliskie. Trochę ciężko jej było się odnaleźć w świecie bardzo poważnych i dojrzałych naukowców i inżynierów, na szczęście z czasem znalazła kilka osób, z którymi mogła się dogadać i nieskrywanie być naprawdę sobą. Czyli niedojrzałym glutem. Jest osobą o bardzo wątpliwej moralności, przedstawiającą bardziej filozofię hedonistyczną. Łatwo ją przekupić stawiając na szali dwa razy więcej, a przyjemność z życia jest dla niej nadrzędnym celem egzystencji. To właśnie dzięki temu tak łatwo zaakceptowała swoje miejsce w MORIA, to co mieli do zaoferowania, nieskończenie przerastało płytki i szary świat, który ją wcześniej otaczał. Potrafiła więc prędko wybaczyć swoim oprawcom, zwłaszcza w momencie, w którym dostała swoją motorolkę. Więzi rodzinne nie są dla niej wcale święte, o wiele cenniejsze są rzeczy nabyte i wybrane, szybko zaakceptowała Nicolasa jako o wiele fajniejsza wersja jej poprzedniego ojca.
Bardzo interesuje ją świat ludzi i stara się go wchłaniać przy każdej okazji. Uczy się nowych słów i zapoznaje z działaniem urządzeń, poznając ich tajniki. Kocha technologię i wyraża się o dorobku ludzkości z obłożnym szacunkiem, co zjednało jej co nieco uznania. Trochę brakuje jej tylko swobody. Nie może wedle własnej woli wkroczyć do Świata Ludzi i poznawać go na własną rękę od podszewki, bo ponoć za bardzo się wyróżnia. Nie chcieli jej pozwolić, nawet gdy obiecała, że się ubierze. Ciągle mają jakieś wymówki, jaka to jest ważna, że nie mogą jej stracić i blablabla. Marzy o tym, by zostać w pełni prawdziwym agentem operacyjnym dla MORIA i mieć dostęp do każdego miejsca. Nadal wiele pomieszczeń w instytucie jest przecież dla niej zamkniętych.

Historia:
Gel-03, jak przyjdzie jej mieć na imię, Pętak Upiornej arystokracji. Od wczesnego dzieciństwa cechowała ją nieposkromiona nigdy ciekawość do świata, chęć zabawy oraz miłość do istot wszelakich. W końcu bawić się z kimś jest o wiele raźniej. Nie interesowała ją polityka i intryga, mimo usilnych starań wpojenia jej nauk przez rodziców, większość wychodziła drugim uchem. Jak na łobuza często dostawało się jej po tyłku, choć jej charakter był tak silny, że nie miało to żadnego efektu wychowawczego.

Mimo młodego wieku przerosła wzrostem swoich rodziców. Wraz z jej pętackim usposobieniem wygląda to dość komicznie, gdy taka wielka istota tupta wesoło ze swoimi mniej rozwiniętymi przyjaciółkami. Przypomina raczej słonia w składzie porcelany. Niestety o niektórych dziecinnych atrakcjach może zapomnieć, gdyż dopasowane są do zupełnie innych rozmiarów. Było w niej coraz więcej odwagi i ciągle szukała gdzie są krawędzi, postawionych jej granic. Zwiedzała okolice domostwa i z każdym miesiącem zapuszczała się coraz dalej. Ba, nawet prowadziła dziennik i własną mapę!

***

Zabrali ją smutni panowie, na których trafiła podczas swojej wędrówki. Byli bardzo niemili i używali siły. Mimo że do fizycznego bólu już była w miarę przyzwyczajona, dość z niej fajtłapa i była poobijana, a rodzice nie szczędzili pasa, to nadal było to bardzo niemiłe. Co teraz z nią będzie? Pierwszy raz w życiu zaczęła żałować swoich decyzji. Czyżby jej rodzice naprawdę mieli racje? Bała się, bała się jak nigdy. Trafiła do zupełnie nowego miejsca i jej ciekawość znów przywróciła jej uśmiech na twarz.

UWAGA KLASYFIKOWANE!

PROJEKT WODNIKA:

Piekło. Tylko takim słowem można opisać to, co było dalej. Jedyne co czuła to niesłychany ból. Jej świadomość krążyła po najgorszych sennych koszmarach by na chwile tylko wycucać się w nieznanym środowisku, otoczoną przez strasznych beznamiętnych ludzi. Coś zwykle mówili, ale niewiele rozumiała. Głowa jej pękała i ciężko było jej się na czymkolwiek skupić. Potem znów odpływała w gorączkowe piekielne zwidy.

***

Porażenie zbudziło ją do rzeczywistości. Ból w pełni ustąpił, czuła się całkiem w porządku, choć wszystko było jakieś... dziwne. Nie czuła nóg ani rąk, w sumie nawet nie wiedziała jak odwrócić głowę, prawie jakby była sparaliżowana. Dopiero po jakimś czasie zrozumiała, że stoi przed nią lustro, a obraz, który przedstawia to ona. Ciężko było jej uwierzyć w to co widzi, chciała zapłakać, ale jakby nie wiedziała jak.

Codziennie uczestniczy w różnorakich testach i eksperymentach mających sprawdzić jej możliwości. Pomaga jak może. Zasadniczo, ci ludzie nie są tacy źli jak na początku czuła. Z początku czuła tylko paniczny strach i nieufność, jednak z przebiegiem tygodni przekonywała się do nich. Pierwszy przedstawił się Nicolas, jej nowy ojciec. Bardzo w porządku koleś! Choć niechęć była wielka, to Gel łatwo została kupiona nowym światem. Naukowcy zauważyli, że o wiele lepsze efekty przynosi pozytywne wzmocnienie oraz przekupienie jej by uczestniczyła w testach z własnej woli. Kochała wszelkie słodycze, które jej wręczali po wykonaniu zadań, a najlepsza była skrzynka z kolorowym zmieniającym się obrazem, w który potrafiła wpatrywać się godzinami.

***

Ta skrzynka to telwizor, a oni puszczają jej bajki. Jej ulubiona to ta o takiej dziewczynce stworzonej z płomieni, która bada różne sprawy. Mówią na nią Wielka Gorączka Detektyw! Dużo się uczy o nowym wspaniałym świecie, poznaje wiele słów. W zasadzie Nicolas jest lepszy niż jej poprzedni ojciec. Przynajmniej ten akceptuje jej ciekawość i ma tak wiele niesamowitych rzeczy do pokazania. No i tyle nie krzyczy. Ma też przyjaciółkę. Evelynn, jest z tych no... inżynerów i przychodzi czasem się z nią się podroczyć.

Juhuu! Przeszła jakiś test z panią psycho loszką i może teraz sama się poruszać po pokoju laboratorium, nie musi być cały czas zamknięta w swojej tubie jak dotychczas. Nadal sama nie może opuszczać żadnych drzwi i wsadzili jej taką dziwną kulkę do organizmu. Bardzo ciężko ją wyrzucić z organizmu, dzięki niej wiedzą gdzie jest no i ponoć jak uda się jej ją wypluć, to wybuchnie i będzie po niej. Nie warto... Ale swoboda fajna.

***

Gel dostała własny telefon. Nówka Motorolka. Niby nie ma jakiegoś tam połączenia z magiczną wszech otaczającą wszystkich siecią, ale i tak jest mega! Ładny ekranik, dużo przycisków, kolorowe tapety, dzwonki, gierki. Puszcza sobie taką piosenkę z kurami często. Może jednak pisać po wewnętrznej sieci do Evelynn, gdy ta nie może przyjść! Trochę jej zajęła nauka pisania smsów i wysyłania zdjęć, ale jest przecież bystra!

NO I JAK SUPER WIBRUJE, JAK SIĘ WSADZI DO ŚRODKA.

Akcept~!

Witam po drugiej stronie lustra! Życzę miłej zabawy.

Istnieje możliwość prowadzenia dodatkowej fabuły dla gracza, który założył kartę po 1.10.2021 (oraz dla każdego gracza do prowadzenia fabuły z taką osobą).

Warunkiem jest zgłoszenie chęci posiadania bilokacji do administracji oraz obowiązkowe założenie w opisach dodatkowych tematu, w którym będzie się nie tylko określało w jakich tematach postacie aktualnie się znajdują, lecz także wskazywać będą osoby, które korzystają z bilokacji dzięki pisaniu z nową osobą.

Możliwość dostępna do odwołania.