Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian]

Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Sybilla wyszła z pałacu różanego mysląc nad wszystkim co wydarzyło się przed dwadzieściu latami. Wzrok podniosła w górę żeby ocenić czy deszcz nie będzie padał, jednak nie zapowiada się na to. W takim razie ruszyła w stronę lasu, gdzie chciała w końcu odpocząć od obowiązków. Dotarła na miejsce, wtedy stanęła na chwilę lekko uśmiechając się ponieważ wyczuła nostalgię i tęsknotę za bratem blizniakiem. Po przerwaniu rozmyśleń ruszyła dalej idąc z książką w ręku i szukała jedynie miejsca żeby mogła spokojnie odpocząć pod drzewem.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Lusian miał w końcu wolne po kręceniu dwóch filmów na raz. Przybył więc do Krainy, żeby móc na spokojnie odetchnąć, odpocząć od męczących fanów czy też fotoreporterów. Zawsze najgorzej było wtedy, gdy wychodziły nowe filmy. Tylko prośby o zacytowanie czegoś, zrobienie sobie zdjęcia i tak dalej. A tutaj? Nikt go nie kojarzył z filmami. Ba! Większość osób nie wiedziała co to w ogóle film.
Udał się na Herbaciane Łąki, w pobliże tego całego Różanego Pałacu. Miał to gdzieś, że mieszkał tam sobie jakiś rogacz, który był ważny.
Spacerował sobie pod postacią lisa, nie przejmując się niczym. W końcu znalazł dość spore drzewo. Pod nim był mech i przyjemny cień, za to dość nisko znajdowała się jedna gruba gałąź. Tak na wysokości jego twarzy, gdyby był w człowieczej postaci. Zwinnie wskoczył na nią i westchnął czując przyjemne promienie słoneczne na sobie. Położył się, zwieszając swój puchaty ogon oraz jedną łapę z gałęzi. Przymknął oczy i grzał się w słoneczku.
Musiał to być ciekawy widok. Czarny lis, wielkości średniego wilka, leżąc na gałęzi. Ale miał to gdzieś! Był w Krainie Luster tutaj wszystko było możliwe.
Odpoczywał, ale nie spał, chociaż tak to mogło wyglądać. Wolał pilnować, by ktoś nagle nie zechciał zrobić z niego czapki! To futro nie mogło się zmarnować na coś takiego.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Dziewczyna ruszyła w kierunku drzewa gdzie słońce nie padało na przestrzeń, nie lubiła ostrego światła co ją bardzo denerwowało z rana. Książkę obejmowała obydwoma rękoma idąc powolnym krokiem rozmyślając wtedy poczuła czyiśc ogon, który przejechał po jej twarzy. Kichnęła odwracając twarz w bok odruchowo. Potem rozglądała się co to za czarne futro, ujrzała na górze swoimi rubinowymi oczami w osobnika. Niech to kurcze, chce mnie zabić przez te kichanie. Upiorna usiadła pod drzewem, otwierając na ostatniej stronie gdzie skończyła wczoraj czytać o romansie pomiędzy dwójką zakazanych ras człowiek i dachowiec.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Słyszał jak ktoś się zbliża i uchylił trochę powiekę. Jakaś dziewczyna. Białe włosy, rubinowe oczy. No cóż...dość częsty widok, a przynajmniej takie miał wrażenie. Zupełne przeciwieństwo jego samego. Włosy...czy raczej teraz sierść, czarna jak noc, a oczy błękitne jak letnie, pogodne niebo.
Uśmiechnął się w myślach, słysząc kichnięcie i poruszył ogonem po raz drugi. Był wredny, lubił psocić i miał gdzieś zasady. No..oficjalnie nie, ale jak tylko nadarzała się okazja to ją wykorzystywał.
Dziewczyna usiadła pod drzewem i zaczęła coś czytać. Podniósł więc głowę i przyglądał jej się przez dłuższą chwilę, po czym ziewnął szeroko, pokazując swoje uzębienie po czym się oblizał - ciekawa? - zapytał, wpatrując się w nowoprzybyłą i poruszając leniwie swoim ogonem o białej końcówce.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Miała naburmuszoną minę przez chwilę zastanawiała się co robią jej rodzice i braciszek ale pewnie są zajęci jak zawsze. Powinna kiedyś ich odwiedzić. Wyczuwała jak nieznajomy psocił się swoim czarnym i futrzastym ogonkiem na boki. Najwyrazniej lubi takie zabawy czy fetysze. Po chwili usłyszała jego głos.
- A no bardzo ciekawa - odparła spokojnym i melodyjnym głosem. Na twarzy malował się delikatny i promienny uśmiech Sybilli.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Przekręcił głowę po czym wstał i przeciągnął się mocno, ziewając ponownie. Zupełnie jak kot zamknięty w ciele psa. Zeskoczył z gracją na ziemie i zerknął na okładkę.
- Komuś się marzą romanse? - zapytał i podrapał się tylną łapą za uchem, zupełnie tak samo jak to robią normalnie psy. Otrzepał się i wlepił swoje błękitne spojrzenie o zwężonych źrenicach - czytanie takich romansideł w samotności, pod drzewem, na mięciutkim mchu w przyjemnym cieniu - mówł spokojnym, łagodnym ale jednocześnie głębokim głosem. Usiadł i poruszał spokojnie ogonem, a na jego pysku pojawiło się coś na kształt uśmiechu - czyżby ucieczka przed złym narzeczonym czy raczej marzenie o jakimś? - przekręcił głowę. Był wścibski, ale w sumie nie zaszkodzi pomęczyć jakąś samotną duszyczkę. Takie miłe urozmaicenie.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna obserwowała nieznajomego, który wylądował z gracją na ziemię. No niezły krok pomyślała sobie przez moment.
- Hmm.. pewnie osobom, które chcą przeżyć piękną miłość - rzekła z lekkim uśmiechem do osoby. Na dobrą sprawę nie przedstawiła się podczas nawiązania rozmowy. Słuchała cały czas go nie spuszczając wzroku z rozmówcy. Uśmiechnęła się przymrużając rubinowe oczy, zamykając książkę na chwilę, a przedtem położyła zakładkę na stronie aby nie zgubić gdzie czytała.
- Hmm.. czy ucieczka.. raczej nie. Po prostu chciałam wyjść z różanego pałacu i odetchnąć świeżym powietrzem - odpowiedziała melodyjnym i przyjaznym tonem głosu.
- Jestem Sybilla - przedstawiła się mu.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Zamrugał lekko zaskoczony. Raczej chodziło mu o to, że jej się marzy, ale cóż. Narzekać nie mógł.
Obserwował uważnie, jak nieznajoma zamyka książkę. O-ho. Zaciekawił ją, skoro postanowiła jak na razie porzucić lekturę.
Spojrzał w kierunku wielkiego budynku, który majaczył w oddali - mieszka panienka w Pałacu? No to ładnie... - przyznał i trzepnął uchem. To trafiła mu się Arystokratka, nie zdziwi się, jeśli dodatkowo Upiorna. Na razie jednak nie wydawała się taka nadęta jak większość tych bogatych bufonów. Ale i tak będzie musiał zachować pozory, że interesuje go ta ich etykieta, oraz to, że musi jej przestrzegać.
Słysząc jak się przedstawia, zmienił się w swoją lisołaczą formę. W niezwykle przystojnego mężczyznę o lekko przydługich, czarnych włosach, lisich uszach o białych końcach, dobrze zbudowanej, umięśnionej sylwetce oraz błękitnych oczach i czarnej jak noc kicie, która podobnie jak uszy odznaczała się białym końcem. Na oko, lis mógł mieć około dwudziestu pięciu lat. Wyglądał więc młodziej od dziewczyny i pewnie tez był od niej młodszy...w końcu przypominał Dachowca, a te nie żyły tak długo jak Upiorni.
Ubrany był w potargane spodnie, sportowe buty, koszulkę z krótkim rękawem i nadrukiem przedstawiającym martwe drzewo bonsai na tle pełni księżyca, oraz czarną marynarkę.
Ukłonił się nisko i o ile pozwoliła, ujął jej dłoń i delikatne ucałował - ja jestem Lusian. Miło mi panienkę poznać - uśmiechnął się do niej i wyprostował, poruszając swoją kitą.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Arystokratka wyróżniała się wśród innych swoim charakterem i zachowaniem. Nigdy nie potrafiła zrozumieć takie osoby, a może dlatego że była odmieńcem. Nie lubiła udawać kogoś kim nie jest, woli być sobą i zaszaleć jak zdrowy obywatel w Krainie Luster.
- Tak mieszkam tam - odpowiedziała na jego pytanie. Miała nadzieję, że nie myśli o mnie zle jak o innych arystokratach. Na dobrą sprawę pochodzi z bogatej ale normalnej rodziny, która potrafi cieszyć się z małych rzeczy. W danym momencie zauważyła jego prawdziwą formę, no niezle pomyślała przez chwilę. Można przyznać rację, że młodzieniec jest przystojny i nie narzeka na ulubienice które kręcą się wokół niego. Upiorna pozwoliła jak na najbardziej na miły gest Dachowca.
- Miło mi Cię poznać Lusian również - rzekła z delikatnym uśmiechem na twarzy.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Również się uśmiechnął. Miło i ciepło - mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko jeśli Ci potowarzyszę? - zapytał, spoglądając na książkę. Widać było, że czyta ją od jakiegoś czasu. W końcu jak tu przyszła, już trochę stron miała przeczytanych, ale to nie była jego sprawa i w sumie...nawet go nie interesowało to zbytnio.
Wpadł mu jednak do głowy inny pomysł niż siedzenie pod drzewem - chyba, że woli panienka się przejść? Pogodę mamy piękną, warto pospacerować, a później może wybrać się na coś chłodniejszego? Ja stawiam - puścił jej oczko. Nie miał złych zamiarów. No...może poza małym podjedzeniem dziewuszki i może jakąś zabawą, jeśli będzie chętne na spędzenie razem czasu. A tak to...warto mieć jakieś znajomości czyż nie? Nawet jeśli nie będzie to szczere to nigdy nie wiadomo kiedy będzie dobrze mieć kogoś z wyższych sfer w swojej książeczce adresowej.
Nie naciskał. Stał, uśmiechał się i wyciągnął do niej otwartą dłoń, by w razie czego pomóc jej wstać. O ile przyjmie jego propozycję. A liczył na to. Będzie to miła odmiana po tym całym zamieszaniu jakie czekało go w Świecie Ludzi.
Był raczej pewny, że się zgodzi. Yako nie panował nad swoją aurą, po prostu była i pomagała mu w jego małych polowaniach. Można było to nazwać urokiem osobistym, ale on wiedział, że to nie do końca to.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna wstała otrzepując swoją sukienkę z trawy, żeby nie wyglądała zle przy Lusianie. Usłyszała jego pytanie na temat towarzyszenia w pięknym dniu.
- Czemu nie, będziemy mieć okazję lepiej się poznać - wypowiedziała melodyjnym głosem. Książkę schowała do swojej torebki, żeby nie trzymać cały czas w ręku. Różyczka spoglądała się na nowo poznaną osobę.
- Chętnie przejdę się, bo jest przepiękna pogoda, a póżniej możemy zjeść coś razem wspólnie na przykład lody dla ochłody - rzekła z radością. Białowłosa spojrzała się na chwilę na niebo swoimi rubinowymi oczami. Niebo naprawdę jest przepiękne, bez żadnej ciemnej chmurki.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Uśmiechnął się do niej zadziornie i pomógł wstać. Następnie zaproponował swoje ramię, jak prawdziwy gentelman.
Gdy tylko do niego dołączyła, ruszył powolnym, spacerowym krokiem. Sam spojrzał w niebo - nawet najmniejszej chmurki, a szkoda - zerknął na swoją towarzyszkę - można by powymyślać co nam przypominają - powiedział jakby zasmucony.
Szli spokojnym krokiem, jeśli chciała go o coś zapytać, to nie wymigiwał się. Po drodze zerwał jeden kwiat, o białych płatkach zakończonych czerwonym wzorkiem, jakby ktoś pochlapał je krwią i wetknął go dziewczynie za ucho - pasuje Ci - puścił jej oczko.
- Ma panienka jakieś miejsce, które chciała by odwiedzić? Może jakieś do którego się boi iść? - spojrzał na nią, uśmiechając się zadziornie. Był ciekaw co taka dziewczyna może lubić robić. Może i było to mało dla niego istotne, ale przynajmniej odpocznie od gwaru i syfu Świata Ludzi. Zero spalił, zero ryków silników samochodów. Chyba jednak się cieszył, że udało mu się dotrzeć do tej Krainy.
Co chwila zerkał na swoją towarzyszkę. Uszy miał lekko opuszczone, ogon falował leniwie na boki. Był zrelaksowany. Uśmiechał się delikatne.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Sybilla spojrzała się na smutną minę towarzysza, dlatego chciała pocieszyć przyjaznymi słowami.
- Nie martw się Lusianie, może przybędzie jakaś specjalna chmurka dla Ciebie - rzekła spokojnym i przyjaznym głosem. Bardzo często z bratem blizniakiem, tak bawiła się w zgadywanki co przypomina taka chmurka. Zaśmiała się widząc Lusiana, któremu dopisuje dobry humor. To bardzo miłe z jego strony. Podczas rozmów szli przed siebie.
- Hah, dziekuję to miłe - wypowiedziała spokojnym głosem, mając uśmiech na twarzy.
- Hmm.. ogółem nie lubię terenów cmentarnych, czasem mam wrażenie że jakieś zombie tam wyskoczy - zaczęła się śmiać ze swoich słabości. - A tak naprawdę to nie lubię pająków, przerażają mnie swoim wyglądem - wypowiedziała ze spokojem.
- A jeśli chodzi o moje ulubione miejsce to cukiernia, która jest połączona z kawiarenką, gdzie można zjeść dobre lody i wypić wyśmienitą kawę. A drugim miejscem ulubionym jest park z kwitnącymi kwiatami wiśni, które pachną niesamowicie pięknie - wypowiedziała z uśmiechem. Gdy wspomniała o kwiatach wiśni, to przypomniały się jej lata dzieciństwa i tamte wyjątkowe wydarzenie.
- A Ty co lubisz robić w wolnych chwilach? I jakie posiadasz obawy Lusianie? - spytała się z ciekawości.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Uśmiechnął się do niej zalotnie - tak myślisz? - zapytał, patrząc prosto w jej rubinowe oczy.
Słuchał jej uważnie - no muszę przyznać, że nie lubisz dość typowych miejsc dla dziewczyn. I jeszcze te pająki - połaskotał ją ogonem po nodze, zupełnie jakby coś jej po niej chodziło. Udawał jednak, że nic się nie stało. No chyba, że jakoś zareagowała to zaśmiał się tylko krótko i wrednie.
Uśmiechnął się - no to prowadź do tej cukierni. No chyba, że jesteś wredne i opowiadasz o pysznościach tylko po to, żeby ich potem odmówić? - uniósł jedną brew. Zrobił rozmarzoną, jakby tęskną minę. Spojrzał w niebo i westchnął - o tak, kwitnące wiśnie pachną przepięknie - przyznał. Szybko się jednak ogarnąć - przepraszam, wzięło mnie na wspominki - podrapał się zakłopotany po tyle głowy.
Zamyślił się - w wolnym czasie lubię wylegiwać się w moim ogrodzie pod drzewem wiśniowym albo pod magnolią - powiedział spokojnie - karmić karpie koi w stawie, a w niepogodę słuchać swoich kanarków - zaśmiał się - trochę głupie prawda? Mało męskie - pokazał jej język. Nie musiał się przyznawać co lubi robić. Wspominać o jego Naginacie i treningach, które potrafią trwać bardzo długo.
- A obawy... - tutaj nie był pewien co wymyślić - to wolę pozostawić jako tajemnicę - puścił jej oczko. Nie mógł stracić całej męskości w jej oczach. Mimo iż Yako w sumie nie miał płci, bo mógł sobie je wybierać kiedy tylko mu się to podobało, ale to nie znaczyło, że nie wczuwał się mocno w swoją rolę.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna normalnie zachowywała się przy Lusianie, nie była z tych osób zalotnych jednakże była nadal nastawiona przyjaznie do Liska.
- Tak myślisz? hah dziękuję - wypowiedziała z uśmiechem na twarzy. Po chwili poczuła łaskotanie na swojej nodze, lekko zaśmiała się na jego wybryki.
- Dobrze czemu nie - odparła przyspieszając krok do swojej ulubionej kawiarni. - No coś Ty? czemu miałabym odmówić Ci? To byłoby nieeleganckie, nie sądzisz? - spytała się spoglądając mu w oczy. Potem spojrzała się kątem oka na rozmarzoną twarz rozmówcy, słysząc o kwitnących wiśniach. Obserwowała jego mimikę i zachowanie.
- Jeśli chcesz możemy pózniej tam pójść i podziwiać kołyszące drzewa kwitnących wiśni, co ty na to? - spytała się po raz kolejny, widząc że on tęskni za tym widokiem.
- No to widzę, że nie tylko ja lubię wylegiwać się pod drzewem wiśniowym lub innym. Często siedziałam jako mała dziewczynka, oczekująca jak wiatr, który zasypie płatkami część ogrodu dając przepiękny zapach to takie kojące  - odpowiedziała delikatnym głosem, mając naturalną minę co można było to zauważyć gołym okiem.
- Wcale to nie jest głupie ani mało męskie. Moim zdaniem to fajne zajęcie i relaksujące - wypowiedziała wyprowadzając Lusiana z błędu.
- Ważne że jesteś sobą Lusianie - rzekła ze spokojem. Do czasu dotarli do kawiarenki, która jest połączona z cukiernią gdzie serwują lody cały czas.
- Jesteśmy już na miejscu, przynajmniej mamy ładny widok na park - rzekła z nutką radości. Zawiesiła swoją torebkę na ramię krzesła. - Możemy tutaj usiąść na powietrzu - uśmiechnęła się.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Wyprostował się i uśmiechnął szeroko - no mam nadzieję, że mnie nie wkręcasz - powiedział i szedł spokojnie, pozwalając jej się trzymać swojego silnego ramienia.
Uśmiechnął się do niej z wdzięcznością - bardzo chętnie - przyznał z uśmiechem. Zaśmiał się - to naprawdę jest coś wspaniałego do oglądania. W szczególności tuż przed przekwitaniem, gdy jeszcze na drzewach jest pełno kwiecia, ale już pełno sprawia, że krajobraz jest jeszcze bardziej barwny - powiedział łagodnym głosem. W końcu kto ma się na tym znać jak nie ktoś, kto spędził dwa wieki w Kraju Kwitnącej Wiśni. W końcu Japonia nie bez powodu miała właśnie taką nazwę.
Uśmiechnął się, pokazując swoje demon...lisie uzębienie.
Sobą? A to dobre! Raczej nie chciałaby poznać jego prawdziwego ja. Wtedy to nie tylko jej oczy byłyby szkarłatne, a krajobraz dopełniałyby piękne błękitne płomienie. Tak jak na wyspie Sado te sześćset lat temu. Gdy to wieśniacy postanowili go zdradzić, a on położył kres ich krótkim żywotom. Robaki...
- Ty wybierasz miejsce, ja tylko płace - puścił jej znów oczko. Odsunął jej krzesło, a gdy usiadła przysunął je delikatnie i usiadł na przeciw - co takiego polecasz? - Zapytał, gdy młoda kelnerka przyniosła im karty. Sam zerknął do środka by móc coś sobie wybrać, ale był ciekawy gustu swojej towarzyszki. Zerkał też na nią co chwila, uśmiechając się ciepło.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
- Czy ja wyglądam żeby wkręcała Cię? - spytała się z lekkim naburmuszeniem na twarzy. Dziewczyna lubiła wspominać przemiłe sytuacje z dzieciństwa, które spędzała naprawdę miło ale niestety przyjaciół brak z tamtego okresu. Co było bardzo smutne dla różyczki, ale przynajmniej wyrosła na damę. A potem tamte sytuacje co odmieniły jej życie.
- Dziękuję Lusianie - odpowiedziała z uśmiechem. Wysłuchała go uważnie na temat płacenia, co jest miłe i kulturalne.
- Hmm polecam Tiramisu z dodatkiem trzech kulek lodu: czekolada, truskawka i śmietankowe - odparła krótko widząc same dobre rzeczy. - Lubisz kawę? - spytała się, bo nie chciałaby żeby pił czego nie lubi.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
- No ja tam nie wiem. Nigdy nie wiadomo co kryje się pod niewinnym uśmieszkiem - powiedział tajemniczo. O jakie to było prawdziwe. Szkoda, że nie mówił w tym momencie o białowłosej.
Uśmiechnął się tylko i zajął swoje miejsce - hmmm to chyba się skuszę, ale wezmę, cynamonową, magnoliową i kasztanową gałkę - powiedział wymieniając smaki, które widział w karcie.
Spojrzał na swoją towarzyszkę - osobiście jestem fanem czekolady, ale jedna kawa mnie zaciekawiła - przyznał - z czekoladą, bitą śmietaną gałką lodów śmietankowych - przeczytał i oblizał się na samą myśl. był łasuchem i nikt na to nic nie poradzi.
- A Ty moja droga, co wybierasz? - zapytał i jak tylko mu podała, zawołał kelnerkę i złożył dla nich zamówienie. W oczekiwaniu poruszał leniwie ogonem i przyglądał się jej, podpierając brodę na splecionych dłoniach - nie będzie miała panienka problemów, jeśli ktoś panienkę zobaczy z jakimś pierwszym lepszym Dachowcem? - zapytał, patrząc jej prosto w oczy.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna usłyszała słowa lisa, co zaśmiała się na chwilę okazując białe ząbki. Odwzajemniła uśmiech jego - to ciekawie - wypowiedziała słowa słysząc o takich smakach, jednakże ona skusi się na bardziej kuszące smaki.
- To może dla odmiany kawę wypijemy z czekoladą z bitą śmietaną gałką lodów śmietankowych. Ah kocham te połączenie - wypowiedziała na głos.
- Hmm.. myslę że wezmę na początek trzy gałki czyli miętowe, wiśniowe i tiramisu. A potem tą właśnie kawę z dodatkami - rzekła spokojnym tonem głosu. Ah kocha bardzo wiśniowe lody, mają taki przyjemny posmak w ustach.
- Czemu miałabym mieć problem? Nie no bez przesady... - rzekła uśmiechając się, spoglądając rubinowymi oczami. - Nigdy nie miałam problemów, zawsze potrafiłam wyjść z każdej sytuacji - odparła krótko na pytanie.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Uśmiechnął się. Zamówił wszystko dokładnie i przekręcił głowę w oczekiwaniu na ich deser - no wiesz...Dachowce raczej są uznawane za gorsze, w wyższych sferach, a nie chciałbym by panienka miała problemy. Jeszcze zobaczy nas narzeczony i co wtedy? - zrobił zmartwioną minę. Tutaj było trochę tak jak w dawnych czasach w Świecie Ludzi. Tylko mieszkańcy o wieeele krócej żyli. Były tu angażowane małżeństwa, w szczególności wśród szlachty oraz wiele innych rzeczy. A osoby nie wiedziały nawet ile ktoś z kimś rozmawiają może mieć lat. Nie, jeśli patrzyło się tylko na wygląd. Dziewczyna przed nim mogła mieć zarówno 30 jak i 3000 lat.
Nie musieli długo czekać i przyszło ich zamówienie - ittadakimasu - powiedział z rozpędu - to...znaczy smacznego - naprostował szybko. Spróbował lodów - mmmmm pyszności...chcesz spróbować? - zaproponował pokazując łyżeczką na swoje lody. To przecież nic złego, dzielenie się słodyczami. Oblizał się ze smakiem i wpatrywał w towarzyszkę z wyczekiwaniem. Jeśli jednak nie chciała to cóż. Wzruszył ramionami i zabrał się za pałaszowanie.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
- Oj tam.. spokojnie będzie dobrze - odpowiedziała słysząc słowo narzeczony, to zachowywała się jakby nic. Nie była zmartwiona upiorna aż tak, żeby zastanawiać się co będzie póżniej. W końcu zobaczyła wspólne zamówienie z pyszcznościami.
- Hehe.. smacznego - odparła krótko widząc swoje ulubione lody. Potem usłyszała propozycję do spróbowania nieznanych smaków dlatego nie odmówiła.
- Bardzo chętnie spróbuję - odparła biorąc delikatnie łyżeczkę. Potem spróbowała po kolei trzech smaków.
- Mmm.. dobre są, najbardziej mi smakuje Magnoliowy. A chcesz spróbować  moich smaków? - spytałą się go.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Uśmiechnął się i też spróbował lodów - pyszne - przyznał - najlepsze wiśniowe - dodał jeszcze i wrócił do swojej porcji. Przyglądał się uważnie swojej towarzyszce. Jadł lody ze smakiem, a gdy skończył, pokazał kelnerce, że może przynieść już kawę. Lepiej, żeby lody się jeszcze nie roztopiły zanim w ogóle zaczną ją pić.
Zamruczał zadowolony ze smaku, który rozpływał mu się w ustach. Na nosie jednak została mu kropka bitej śmietany, której nie zauważył. A może tylko udawał, że tak jest? Dziewczyna nie wiedziała o nim nic, więc miał w pewnym sensie przewagę na tym polu - czy mogę zapytać, czym się panienka na codzień zajmuje? Oczywiście poza wymykaniem się z pałacu i czytaniem książek - dodał z uśmiechem, popijając swoją kawę. Chyba nie było w tym nic dziwnego, że się zapytał? W końcu mieli się lepiej poznać!

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Dziewczyna po zjedzeniu lodów była zadowolona jak nigdy. Potem przynieśli kawę z dodatkami co ją bardziej uradowało, bo dzięki kawie będzie rzeska jak nigdy. Powoli zaczynała pić, żeby nie sparzyć swojego języka bo czasami to się zdarza na codzień. Po wypiciu kilku łyków smakowitej kawy usłyszała pytanie od Lusiana.
- Jestem właścicielką firmy perfumów Avianis -  rzekła. - Od dziecka ciągnęło mnie do perfumów, dlatego uznałam że chce tworzyć linię dla kobiet i męzczyzn. Marzenie w końcu spełniło się z drobną pomocą mojego Ojca i przyszły doradców którzy zajmują działami -  opowiedziała o pomysle na życie.
- A Ty czym się zajmujesz? - spytała się bardziej o zajęcie, ale nie będzie wybrzydzała jeśli opowie o swoich zainteresowaniach.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Yako
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Lusian/Luci Foxsoul
Wiek :
Wizualnie 25
Rasa :
Lisi demon
Wzrost / Waga :
190/85 //
Znaki szczególne :
Kuleje, Blizna na lewym oku
Pod ręką :
Laska
Broń :
Naginata
Zawód :
W Świecie Ludzi - Aktor/Aktorka
https://spectrofobia.forumpolish.com/t230-kp-yako https://spectrofobia.forumpolish.com/t1126-yako
YakoNieaktywny
Zamrugał zaskoczony, ale uśmiechnął się - rozumiem, dość ciekawe zajęcie - przyznał - jakie macie ciekawe zapachy do zaoferowania? Ale takie...delikatniejsze? - zapytał, wybierając łyżeczką trochę loda z dna swojej szklanki. Może jakieś kupi? Mało ich używał, bo nie lubił maskować swojego zapachu, poza tym drażniło to jego nos, ale czasem trzeba było niestety.
Słysząc pytanie, zastanowił się co ma odpowiedzieć - jestem aktorem - przyznał w końcu - ale dawno nie grałem w żadnym teatrze. Nie jestem zbyt dobry, po prostu próbowałem robić to co lubię - przyznał i wzruszył ramionami jakby to było nic. W sumie prawie nie kłamał. Dawno nie grał na deskach jakiegoś teatru. Nie miał na to za bardzo czasu. Ale czy był kiepski? Patrząc na rankingi to na pewno nie!
Powoli kończył swój napój, ale nie chciał poganiać Upiornej. Niech sama zadecyduje kiedy pójdą dalej. Wtedy ładnie zapłaci i da się poprowadzić do parku, o którym wcześniej wspominała.

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Spotkanie w zalesnionym terenie [Sybill, Lusian] 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Dziewczyna spokojnym tonem głosem opowiadała o swojej firmie i produkcji cudownych perfum.
- Hmm... delikatny jest liliowy i magnoliowy - rzekła spoglądając swoimi rubinowymi oczami. Po usłyszeniu że jest aktorem, to ją lekko zaskoczyło tak naprawdę.
- Ciekawe zajęcie wybrałeś Lusianie. Szkoda talentu marnować - wypowiedziała się na temat aktorstwa. Pomyślała przez chwilę o jego zajęciu, dlatego uznała że powinien wypromować swój talent. Po wypiciu kawy z dodatkami była niesamowita.
- No dobrze wypite i jestem gotowa na przejście się do parku -  rzekła z radością. - A Ty? - spytała się stając powoli z krzesła białego, zawieszając swoją torebkę na ramię.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Sponsored content

Powrót do góry Go down





Powrót do góry

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach