Rajskie więzienie

Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Rajskie więzienie
Nie 10 Lis - 20:32
Otworzyła oczy i ... znalazła się na wyspie. Nie za dużej, pełnej zieleni, zwierząt. Całkowicie naturalnej bez nawet odrobiny cywilizacji czy ludzkiej ingerencji - czy ja umarłam? - zapytała, rozglądając się z zachwytem. Ostatnie co pamiętała to ból, ryk, brak sił. Ale teraz tego wszystkiego nie było. Co się stało? Nie miała najmniejszego pojęcia. Ale cóż, to nie było nic ważnego chyba.
Pobiegła na bosaka, ubrana w luźną sukienkę z wyciętymi plecami, by było miejsce na wspaniałe skrzydła, które zdobiły jej plecy. Wzniosła się z białego piasku, szukając co na tej wyspie może spotkać.
Widziała kolorowe ptaki, które jej towarzyszyły. Postanowiła jednak wylądować, gdy znalazła drewniany domek, niedaleki małego jeziorka pełnego słodkiej wody. Przy nim było widać statywy z płótnami, gotowe na to by ozdobić je kolorami, by uwiecznić to wszystko! To był naprawdę raj! Dodatkowo...były tutaj jej zwierzęta! Kropka, która zaraz usiadła jej na głowie, Amber, biegająca z pędzlem i zachęcającą do zabawy. Były konie...ale nie wiedzieć czemu nigdzie nie widziała Leviathana. No cóż..pewnie zajmuje się swoimi sprawami.
Wiedziała, że ten domek jest jej, wiedziała, co ma przedstawiać każdy z obrazów, zaczynała zapominać o tym co się działo wcześniej. To nie miało znaczenia! chciała malować! W końcu dobrze się czuła, była wypoczęta, mogła robić co tylko chciała. Tylko od czego by tu zacząć?
Siadła na krzesełku i sięgnęła po paletę, na której już były przygotowane kolory, by uwiecznić niesamowite motylowe kwiaty, które rozsiewały się, latając jak prawdziwe motyle. Kropka skoczyła na Amber, Tulka zaśmiała się i gdy konie położyły się po jej bokach, zabrała się za rysowanie, ciesząc się ciszą i spokojem, jakiego dawno nie zaznała.

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Pon 11 Lis - 1:57
Być może to nie był jego świat... A zapewne nawet bardziej niż może, był tego pewien. Wiedział doskonale, że jest intruzem od pierwszej chwili, w której się tu pojawił. Cieniem w obliczu słońca, skazą na piasku, istotą rozumną wśród nieskalanych inteligencją zwierząt. Był tego pewien tak samo jak faktu, że istnieje. Mimo, że nie zaprzątał sobie głowy takimi sprawami jak przeszłość, teraźniejszość, czy przyszłość. Po prostu był. W swojej najczystszej, najbardziej naturalnej postaci. Kroczył po białym piasku ze spokojem na twarzy, odsuwając od siebie fakt, że ten piękny świat nie był stworzony dla niego. Nie miało to dla niego najmniejszego znaczenia, ale do czasu.

Było tu coś... innego. Odmiennego od całej reszty, a mimo to będącego częścią wszystkiego. Drewniana chatka sprawiająca wrażenie, jak gdyby była tu już od zawsze. A obok niej palety, zwierzęta oraz... jakaś skrzydlata postać. Może anioł? Całkiem możliwe. Pozbawiony z jakiegoś powodu skrzydeł mężczyzna ruszył ku niej powolnym krokiem, przystając dopiero kilka metrów za jej plecami. W milczeniu i z zaciekawieniem przyglądał się pracy, nie wypowiadając przy tym ani słowa. Co w ogóle miały znaczyć słowa w tej oderwanej od rzeczywistości krainie? Frankowi nie przychodziło nic do głowy, co chciałby teraz powiedzieć. Chciał jedynie trwać. Trwać i obserwować to, co przed nim.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Wto 12 Lis - 22:06
Malowała, nucąc sobie pod nosem. Była szczęśliwa, nie myślała o swoich problemach. Leniwie machała swoim ogonem, skupiając się na obrazie. Zwierzęta były również spokojne, poza tym...skoro mieszkała tutaj tylko z nimi to czemu by miała się przejmować jakimś nieznanym gościem?
Nie przewidziała, że ktoś jednak się na wyspie znajdzie. Nagle Paladin zerwał się na równe nogi i ruszył na intruza. Nie zaatakował go, ale pokazał, że broni swojej pani. Prychał i przytupywał zdenerwowany, chcąc go odgonić.
Julia odwróciła się i widząc Franka uśmiechnęła się - dzień dobry, ładny dzień prawda? - zapytała jakby nigdy nic i wstała, ocierając ręce o fartuszek do malowania, by nie wybrudzić ubrań. W końcu nawet największy artysta nie zrobi obrazu tak by nic nie wybrudzić, chociażby szmaty na podłodze pod płótnem.
- Co tutaj robisz? Też mieszkasz na wyspie? - zapytała jakby to było zupełnie coś zwyczajnego. Powoli zapominała o tym co się działo, o jej życiu codziennym, cieszyła się po prostu tak długo upragnionym spokojem.
W międzyczasie ogier wycofał się i tylko strzygł niezadowolony uszami, podobnie jak Alba, która do niego dołączyła.

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Wto 12 Lis - 23:25
Mężczyzna cofnął się o krok na widok agresywnego zwierza. Spokój nagle został zerwany przez niepewność związaną z kłami ogiera i jego wrogą postawą. Nagle jakby ciepło tego świata zderzyło się z zimną, lodową ścianą. Mijało poczucie nierealności, co spotkało się z wręcz zmartwieniem u Franka.
- Dzień dobry, na to wygląda.
Odpowiedział jej uśmiechem, próbując znów przyzwać do swojego ciała utracony spokój. Słowa drugiej istoty pogłębiały jedynie wrażenie trwałości tego świata. A on tego nie chciał. Chociaż wciąż nie myślał o swojej przeszłości, to świat ten coraz bardziej przypominał mu jawę.
- Nie wiem, zdaje się że nie. Chyba zahaczyłem tu jedynie po drodze.
Wzruszył przy tym ramionami, przenosząc wzrok na prace kobiety. Zdawał się niezbyt dbać o to, skąd tu się wziął i dlaczego. Rzeczywiście chyba był w jakiejś drodze... Ale gdzie i skąd ona prowadziła, pozostawało zagadką.
- To twoje prace?
Spytał zaciekawiony, podchodząc do obrazów. Zdawał się przy tym zapominać o zwierzętach pilnujących swej pani. Po co sobie nimi zawracać głowę w takiej beztrosce?

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Czw 14 Lis - 19:08
Przekręciła głowę i poklepała ogiera po boku szyi by go uspokoić - w końcu mężczyzna, który tutaj przybył, nie wyglądał jakby miał złe zamiary. Ale w końcu to mogą być tylko pozory....
- Zahaczyłeś? - zapytała wyraźnie zainteresowana - po drodze? Ale...jesteśmy na wyspie, płyniesz gdzieś? - chyba powoli zaczynała zatracać różnicę między snem a jawą. Zapominała, że tak naprawdę tutaj nie mieszkała, że to nie było jej miejsce, że ktoś w ogóle na nią czeka. Że pewnie chcą, żeby znów do nich wróciła. Czuła, że czegoś jej brakuje, ale nie potrafiła powiedzieć co dokładnie, nie potrafiła się na tym skupić, bo gdy tylko próbowała, to od razu jej myśli uciekały w zupełnie innym kierunku.
Uśmiechnęła się, rumieniąc delikatnie - t..tak to moje - przyznała i zaczęła głaskać Kropkę, która pojawiła się w jej ramionach. Niechniurka domagała się pieszczot - podobają Ci się? Mogę coś dla ciebie namalować - zaproponowała. Z niewiadomego jej powodu miała ochotę po prostu rysować, malować...wyżyć się artystycznie, jakby nigdy więcej nie mogła tego robić.

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Czw 14 Lis - 22:11
W momencie gdy nieznajoma poddała w wątpliwość jego słowa, ten nie mógł się powstrzymać od nieco zmieszanego spojrzenia gdzieś w horyzont. Tam, gdzie widać było wodę. Szybko jednak jakby kompletnie o tym zapomniał.
- Może tak... Nie zastanawiałem się nad tym. Po prostu mam drogę.
Wzruszył obojętnie ramionami, nie zważając na to, że jego wyjaśnienia nic nie wyjaśniły. Nie unikał tematu, widać jednak było, że nie ma w nim praktycznie nic do powiedzenia. Zamiast tego całą swoją uwagę poświęcił obrazom oraz stworzeniom łaszącym się do dziewczyny. Fascynujące było dla niego, jak jej głęboko ufały. Mogły wręcz za nią walczyć.
- Piękne... - pokiwał lekko głową, przyglądając się malowidłom - Byłoby miło z twojej strony. Szkoda by nie uwiecznić tego wszystkiego.
Zwrócił wzrok znów w jej kierunku, uśmiechając się przy tym lekko. Miał czas. Całą kupę czasu przed tym, co miało być potem... A co miało być? Tego nie mógł za nic sobie uzmysłowić. Po prostu zaznawał spokoju, którego tak brakowało mu na jawie.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Nie 17 Lis - 8:23
Zamrugała na tę odpowiedź ale wzruszyła ramionami. Skoro ma drogę i tutaj tylko się pojawił to nie było ważne. Przyjęła to do wiadomości i szybko zapomniała o tym temacie. Po co w ogóle miała się tym martwić? Po co miała się tym kłopotać, że ktoś ma jakąś drogę. Po prostu dziwne, że akurat po drodze miał jej wyspę, ale to nie było ważne ani trochę.
Zarumieniła się słysząc komplement, a gdy wyraził chęć by coś mu namalowała od razu podniosła wysoko uszy oraz lekko rozłożyła skrzydła, poruszając wesoło. Ale co powinna namalować?
Szybko jednak przygotowała nowe płótno, farby na palecie od razu się pojawiły, ale co powinna malować. Zaczęła się rozglądać na wszystkie strony. Nawet uniosła się w powietrze na potężnych skrzydłach. To wyglądało jakby nic nie ważyła, jakby w ogóle nie musiała używać ani odrobiny siły. Po prostu latała, szukając najlepszego miejsca do tego, żeby je uwiecznić.
W końcu wpadła na pomysł, przyjrzała się uważnie temu co znalazła po czym wróciła do Franka - powiedz mi, chciałbyś coś konkretnego? Czy zdajesz się na mnie? - zapytała zupełnie jakby już mieli okazję się wcześniej poznać i zupełnie nie zwracała uwagi na to, że chyba Frank jej nie pamięta, ani też jakoś uszło jej uwadze, że nie posiada on swoich skrzydeł, ale czy to w ogóle było ważne na tej beztroskiej wyspie?

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Nie 17 Lis - 13:34
Opętaniec najwyraźniej był zadowolony z tego, że Tulce spodobały się komplementy, a przynajmniej tak sądził po jej reakcji. Miejsce to promieniowało jakimś dziwnym spokojem. Spokój w przypadku Franka był niemal jednoznaczny z radością. Poza tym wszystkim jeszcze, rzeczywiście namalowanie otoczenia zdało mu się świetnym pomysłem. Cierpliwie czekał i patrzył, jak kobieta przygotowuje narzędzia, gdy zaś wzniosła się w powietrze, w jego spojrzeniu pojawił się również lekki podziw. Co dziwne, nie pogarda i obrzydzenie wobec skrzydeł, a podziw. Wszak tutaj nie były one jego problemem.
- Tutaj trudno wybrać mi coś konkretnego. Jeśli zatem to nie problem, to chętnie się na ciebie zdam.
Stwierdził z uśmiechem, po czym usiadł gdzieś na ziemi, wpatrując się w Tulkę wraz ze zwierzętami.
- Nie miałbym nic przeciwko, gdyby to tutaj się zakończyła moja podróż.
Dodał po chwili ciszej, jakby do siebie. Czuł rzeczywiście, że jeszcze coś jest przed nim. Z drugiej jednak strony, to ciężko byłoby mu opuścić to miejsce.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Nie 17 Lis - 20:02
Pokręciła głową, a jej oczy aż zalśniły - to nie jest żaden problem - powiedziała, merdając wesoło ogonem, a jej piórka aż się całe napuszyły. Potrzebowała jakiegoś wyzwania, ćwiczenia pamięci, a nie rysowania ciągle tylko tego co ma przed oczami.
- To może chwilę potrwać....może przejdziesz się gdzieś? Albo...pobawisz z dziewczynami? - pokazała na lisicę i Niechniurkę. Nie za bardzo wiedziała co może mu zaproponować, ale oczywiście jeśli chciał oglądać jak pracuje nie miała nic przeciwko.
Usiadła od razu i zabrała się za malowanie. Nakładała warstwę po warstwie, powoli kreując obraz wyspy z lotu ptaka. Nuciła przy tym jakieś piosenki, które słyszała w dzieciństwie. Jej obraz jak zawsze wyglądał jak fotografia, na której stopniowo pojawiają się coraz to nowe elementy.
Całkowicie oddała się temu co robi. Nie zwracała uwagi na nic. Na jej ustach widniał delikatny uśmieszek, dzięki któremu można było poznać, że to jest coś co naprawdę kocha robić Malować, oddawać się sztuce. Lubiła też pomagać, ale teraz i tak nie miała komu. W końcu była tutaj sama i jakoś jej to specjalnie nie przeszkadzało. Choć jakieś ziarenko niepewności powoli zaczynało kiełkować w jej sercu.

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Wto 19 Lis - 15:38
Wzrok Franka powędrował wpierw do jej ogona, a potem do skrzydeł. Nie ukrywał się z tym, że dostrzegł reakcję tej nieznajomej. Ponownie uśmiechnął się pod nosem, kiwając krótko głową z wdzięcznością. Widocznie jej to zajęcie sprawiało przyjemność. Dlaczego więc miałby czegoś tu odmawiać? Zwłaszcza, że robiła to przecież dla niego.
- Dziewczynami?
Uniósł nieznacznie brwi, spoglądając na zwierzęta. Z początku nie zrozumiał najwyraźniej, o co jej chodzi. Dopiero po chwili, gdy ta już zabrała się do pracy, przekrzywił nieco głowę, jakby próbując dostrzec kobiece wdzięki u jej pupilów.
- Czas tu nie gra roli. Możesz go przecież mieć nieskończenie wiele, jeśli tylko zechcesz...
Odparł po chwili, podchodząc powoli do "dziewczyn". Wyciągnął ku nim rękę, po czym spróbował oba zwierzaki pogładzić po boku, jeśli te nie odgryzły mu ręki. Tego akurat się nie obawiał. Tu przecież nic nie mogło mu zaszkodzić... A przynajmniej tak sądził.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Wto 19 Lis - 17:23
Przytaknęła głową na pytanie mężczyzny i pokazała na dziewczynki. Tak je nazywała, w końcu były to samice a nie samce, więc czemu by ich tak nie nazywać? Nawet jeśli nie mają jakiś wdzięków czy czegoś bardziej ludzkiego? W końcu są to zwierzęta, więc czemu mają mieć wizualne podobieństwa do człowieka?
Uśmiechnęła się delikatnie - nie lubię kazać komuś na siebie czekać. A akurat mam dużo czasu i weny więc nie będę się za długo zastanawiać co mam robić - przyznała zabierając się do pracy. Wiedziała, że trochę tutaj posiedzi.
Amber i Kropka grzecznie przywitały się z Frankiem. Początkowo trochę niepewnie, ale po chwili już zaczęły wokół niego skakać. Nie wiadomo skąd przyniosły swoje zabawki. Do siłowania się, do aportowania czy też do biegania i latania za nimi. Nie zawsze jednak dodawały je grzecznie, raczej starały się zachęcić mężczyznę też do tego by biegał i bawił się.
Julia co jakiś czas robiła krótką przerwę by napić się czekoladowego mleka i zerkała wtedy na gromadkę - Amber i Kropka chyba Cię lubią - rzuciła raz i wróciłą do malowania. Miała za sobą już prawie połowę tego co miało znaleźć się na płótnie.

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Sro 20 Lis - 2:51
W odpowiedzi na jej zapewnienia machnął jedynie ręką. To naprawdę nie miało dla niego większego znaczenia. Upływ czasu, a co za tym idzie, pośpiech były tutaj przez niego nieco inaczej rozumiane. I czuł, że tak naprawdę im bardziej spieszyć się będzie, tym mocniej zostanie stąd wypchnięty. Jak gdyby to sam spokój trzymał go w tym miejscu. Dlatego dość szybko pochłonęła go zabawa ze zwierzakami, przez co artystka miała pełną swobodę w pracy.
Z chęcią skorzystał z przyniesionych przedmiotów i zabawiał pupile. Rzucał im różne przedmioty, prowokował do gonitwy, a czasem nawet zabierał zdobycz sprzed nosa. Tylko po to, by zaraz dać kolejną szansę na jej złapanie. W końcu zauważył również, że chcą one, by i on sam stał się uczestnikiem zabawy. Frank uśmiechnął się na to, poklepał zwierzaki krótko, po czym zabrał się za siłowanie. A gdy opętańczyni się do niego odezwała, akurat wrócił dopiero co z krótkiego biegu, kiedy to ścigali się po okolicy. Mimo że szans żadnych nie miał, to wysiłek fizyczny w tym miejscu nie był tak złą opcją.
- Tak? - spojrzał na wspomniane stwory - Chyba z wzajemnością.
Dodał z uśmiechem, po czym potarmosił im futro na głowach. Następnie i on zrobił sobie krótką przerwę, by zobaczyć jak dziewczynie idzie.
- Nie masz nic przeciwko, bym zerknął przed ukończeniem?
By to pytanie miało jakiekolwiek znaczenie, podszedł do niej od tyłu płótna, by mieć przesłonięty widok na dzieło.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Sro 20 Lis - 8:46
Zwierzaki bawiły się z mężczyzną, aż w końcu Amber padłą na miękką trawę dysząc. Musiała chwilę odpocząć. Kropka za to leżała z rozłożonymi szeroko skrzydełkami i też sapała. Wybiegały się i było widać, że są szczęśliwe.
Julia zaśmiała się na słowa Franka i już miała wracać do pracy, odkładając kubek z mlekiem, gdy zadał pytanie. Spojrzała na niego zaskoczona - nie mam nic przeciwko, nie jestem z tych co trzymają coś w tajemnicy no chyba, że ma to być niespodzianka, ale wtedy zazwyczaj nie maluje czy nie rysuję zaraz przy tej osobie - uśmiechnęła się miło po czym lekko odsunęła by lepiej widział i wróciła do pracy.
Kolory mieszała jakby dokładnie wiedziała który kolor gdzie dać, w którym miejscu palety się jaki znajduje, mimo iż wcześniej nie nakładała farb, po prostu się pojawiły i gdy potrzebowała jakiegoś więcej, to ten po prostu się na palecie pojawiał, by mogła go wymieszać z innymi. Nie pojawiały się od razu gotowe kolory, których potrzebowała, nie mieszały się same, o to już musiała zadbać sama ale robiła to profesjonalnie mimo swojego młodego wieku, jakby miała wiele lat praktyki za sobą.
Kładła kolejne warstwy bez nawet zastanowienia gdzie ma dotknąć płótna pędzlem po prostu jakby była zaprogramowana na ten konkretny obraz, malowany całkowicie z pamięci.

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Sro 20 Lis - 9:48
- Cieszę się.
Odpowiedział krótko i wesoło, po czym podszedł bliżej, by lepiej zobaczyć obraz. Przeszedł za jej plecy, przystając jakiś metr dalej. Widział, że zwierzęta już miały dosyć biegania na teraz. On w zasadzie też, dlatego spacer również odpadał. Pozostało mu tylko patrzenie... Co zresztą nie było jakąś przerażającą wizją. Po krótkiej chwili obserwacji, po prostu usiadł na ziemi i wpatrzył w malującą kobietę. Jego wzrok pozostawał radosny i spokojny, malował się w nim jednak również jakiś podziw. Zwłaszcza dla tego mieszania kolorów... Czy tworzenie farb z niczego to nie imponująca umiejętność?
- Masz talent...
Odparł krótko po pewnym czasie, rozsiadając się nieco wygodniej. Nigdzie mu się nie śpieszyło. Mógł poczekać... A przynajmniej tak mu się zdawało.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Sro 20 Lis - 16:59
Czuła się trochę dziwnie, bo dawno nikt się nie przyglądał jak pracuje. Było to nawet miłe bo Frank nie był zbyt nachalny, po prostu patrzył, ale też trochę ją to peszyło. Nie powiedziała jednak nic. Po prostu malowała dalej, a zwierzaki znów położyły się obok niej. Konie jednak nadal trzymały się na odległość. Cóż...były bardziej nieufne.
Zarumieniła się mocno słysząc komplement - dziękuję - powiedziała cicho, opuszczając swoje uszy. Powoli obraz nabierał odpowiednich kształtów i kolorów. W końcu jednak obraz był skończony.
- No gotowe, teraz musi wyschnąć farba, potem ją zabezpieczę. Może do tego czasu chcesz się czegoś napić? Zjeść jakieś ciasteczko? - pluła sobie w brodę, że wcześniej tego nie zaproponowała. Ale jakoś na to nie wpadła.
Jeśli się zgodził pokazała mu na stolik, który stał obok domku, na którym przygotowany był napój (ten który Frank sam wybrał) oraz ciasteczka, ulubione Tulki oraz Franka. No cóż...MAGIA

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Czw 21 Lis - 7:08
Niestety mężczyzna nie był świadom tego, że jego obecność peszyła artystkę. Po prostu siedział i oglądał. To zdawał się nie być problem, lecz niestety nieco się pomylił. Szczęśliwie nie pociągnęło to za sobą większych konsekwencji, bo dzieło dość szybko zostało ukończone.
- Wyszło świetnie. - odparł z uśmiechem, wstając powoli z ziemi - Chyba nie wypadałoby odmówić...
Stwierdził wesoło, ruszając w ślad za kobietą. Była ona tu w końcu gospodarzem, a on gościem. Czemu by odmówić poczęstunku. Frank podszedł do stolika, na którym dla niego akurat czekał najzwyklejszy sok pomarańczowy oraz szarlotka. Szczerze dziwiłby się, jakim cudem to się tu pojawiło. Dziwiłby się na pewno w zwykłym świecie... Teraz był tutaj i takie rzeczy go mało obchodziły.
- Przepiękne miejsce...
Przyznał po chwili, siadając przy stoliczku i patrząc na Tulkę, czy uczyni podobnie. Inaczej jego podświadomość nie była w stanie tej wyspy określić. Była czymś osobliwym w potoku bólu i stresu, jakiego doświadczał na jawie. Była rzeczywiście wyspą, której Frank nie chciał opuszczać.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Pon 25 Lis - 22:31
Uśmiechnęła się zadowolona i poprowadziła go do stolika. Przyznała mu rację i usiadła do stołu. Na nią czekał koktajl bananowy z cynamonem oraz ciasto czekoladowe. Życzyła gościowi smacznego i sama zajęła się pałaszowaniem ciasta z wyraźnym zadowoleniem. Zwierzaki za to zabrały się za opróżnianie misek oraz koryt ( w przypadku koni).
Uśmiechała się cały czas spoglądając na swojego gościa - szkoda, że nie możesz zostać tutaj dłużej - powiedziała pod koniec jedzenia. Nie wyganiała go, nie pospieszała, po prostu stwierdziła fakt.
Jej uszko zrobiło się poszarpane, a skrzydła opadły martwe, nadal przytwierdzone do jej ciała. Na szyi pojawiła się czerwona pręga, a z nad łokcia powoli sączyła się krew - bycie zamkniętym w takim raju w samotności, tworzy z tego miejsca więzienie - dodała jeszcze, po czym jednak...wizja zniknęła.
Tulka siedziała przy stole, jedząc drugą połowę swojego ciasta i uśmiechała się, zupełnie jakby to co powiedziała przed chwilą nigdy się nie stało. Skrzydła znów były zdrowe i piękne, pręgi nie było, a ucho było całe. Co tu się wyprawiało?

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Wto 26 Lis - 16:08
Opętaniec kiwnął jej głową, samemu również zabierając się za jedzenie otrzymane od tego dziwacznego świata. Nie wahał się ani przez moment, nie powstrzymywał. Ufał, że będzie to dobre i rzeczywiście było, chociaż jadł dość powoli. Tak już po prostu miał, nie lubił wcinać w pośpiechu. Ostatecznie w zasadzie więcej myślał, niż jadł. Z tego myślenia jednak nic konkretnego nie wyniósł. Ciężko było skupić się i rozmyślać nad czymś, co nie istniało.
- Wielka szkoda...
Przyznał jej rację, spoglądając na dziwaczne przemiany, jakie przechodziło ciało dziewczyny. Dość szybko na jego twarzy pojawił się niepokój. To nie była część tego świata. Definitywnie nie, chociaż takiego czegoś nie spodziewał się akurat u gospodarza.
- Najgorsze z więzień... A jednak jednocześnie jedno z lepszych.
Dodał cicho, próbując zapomnieć to co przed chwilą widział. Wszak Tulka już była normalna. Frank nie zamierzał widocznie pytać o to co się stało, mogłoby to bowiem zniweczyć całą tą wizję. Widać było jednak po nim, że wolał wiedzieć. W pewnym sensie, stanowiłoby to dla niego znak do odejścia.
- Jak długo jeszcze?
Dodał po chwili, widocznie o wiele więcej powagi nadając temu pytaniu.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Pią 29 Lis - 22:09
Uśmiechnęła się do niego smutno - jest tutaj pięknie, ale jeśli chciałbyś coś zmienić, wybrać się na wycieczkę, to nie opuścisz wyspy, chyba, że jesteś tutaj tylko przypadkiem jak na przykład Ty - powiedziała, popijając swój napój. Nie dało się jednak jednoznacznie określić co to jest. Co chwila zmieniało kolor oraz klarowność. Jakby dziewczyna sama nie wiedziała czego chce. A może nie pamiętała? Jednak w ogóle nie zwracała na to uwagi, popijając napój jakby nigdy nic.
Zamrugała, jakby nie do końca wiedziała, o co Frank pyta. Przyglądała się mu przez chwilę, jakby w jego oczach chciała wyczytać o co tak właściwie mu chodzi. Nagle jednak światło w jej oczach zniknęło światło, stały się mętne, jak i trupa. Zamrugała i uśmiechnęła co wyglądało dość upiornie - jak skończę obraz, ale musi wyschnąć i to dwa razy - powiedziała i wstała, żeby sprawdzić w jakim stanie jest obraz - jeszcze trochę - znów wróciła do normalności - może sam chciałbyś zobaczyć wyspę z lotu ptaka? Jak wygląda naprawdę? - zapytała i rozprostowała potężne skrzydła. Machnęła nimi kilka razy i nim Frank zdołał odpowiedzieć, sam też leciał. Bez skrzydeł, ale jednak unosił się coraz wyżej i wyżej, jakby ciągnięty przez lisiczkę niewidzialną siłą.

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Sob 30 Lis - 12:53
Pokiwał głową w odpowiedzi z lekkim rozczarowaniem w oczach. Naprawdę mu się tu podobało i wolałby tu zostać dłużej. Widać jednak, wszystko ma swoją cenę. Ceną jego wolności było to, że lada moment może na powrót znaleźć się w jakimś koszmarze. Czy to we śnie, czy na jawie.
- Takich więzień jest więcej. I o większości z nich więźniowie nawet nie wiedzą. No ale tak już chyba musi być...
Dodał smutno, zawieszając wzrok na naczyniu, z którego piła Tulka. Kolorowy napój wyglądał dość ciekawie, chociaż nie mógł zrozumieć, dlaczego tak się działo. Obserwował płyn do momentu, gdy nie usłyszał propozycji od dziewczyny. Widocznie źle go musiała zrozumieć, ale jakie to miało znaczenie. O wiele bardziej liczyły się dalsze, dziwne przemiany z jej strony. Frank zaczął przyglądać jej się badawczo, lecz wtedy wszystko wróciło do normy.
- Twoje oczy... To część tego wszystkiego?
Spytał ją nieco zmartwiony, rozglądając się dookoła. Zdawało się mu, że coś obcego próbuje się tu wedrzeć. Coś, co nie było częścią tego snu. Nie dane mu jednak było wiele nad tym myśleć, bowiem zaczął lecieć.
- Niesamowite! Skąd u ciebie się to wzięło? Skrzydła to przecież własność ptaków.
Zawołał przez świszczący wiatr, rozglądając się z podekscytowaniem po uciekającym mu spod stóp gruncie. Strach, co dziwne, był mu całkowicie obcy.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Nie 8 Gru - 18:32
- Ciekawe - przyznała, przekręcając głowę w bok. Teraz bardziej wyglądała na swój wiek niż zazwyczaj. Przypominała po prostu młodą nastolatkę, cieszącą się życiem i mile spędzanym czasem.
Zmarszczyła brwi - moje oczy? Co z nimi? - zapytała i spojrzała na lusterko, które nagle pojawiło się na stole. Wyglądały całkowicie normalnie. Tak jak zawsze. Dlaczego więc pytał ją o to czy jej oczy są częścią....tego? - o czym Ty tak właściwie mówisz? - dodała. Naprawdę nie rozumiała o co mu mogło chodzić.
Zaśmiała się i zamachała swoimi pierzastymi kończynami. Uśmiechnęła się szeroko - po prostu pewnego dnia wyrosły. To magia! - powiedziała i przestała poruszać skrzydłami. Zaczęła spadać w dół, ale na szczęście bez swojego nowego towarzysza, po czym nagle je rozłożyła i wróciła do niego śmiejąc się głośno i radośnie. Jej głos był dźwięczny i donośny, ale nie denerwował.
Po chwili dołączyła też do nich Kropka, lądując Frankowi na głowie ale tylko na moment, bo zaraz zaczęła wokół nich latać, popiskując zabawnie i wyczyniając najróżniejsze akrobacje.

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Nie 8 Gru - 20:32
Próbował jej jakoś przekazać, o co mu chodzi. Niezależnie jednak co odpowiedział, nie miało to najmniejszego znaczenia. Ona tego nie mogła dostrzec. A skoro ona nie mogła, to i być może mu się jedynie zdawało bądź błędnie ocenił, że jest to coś dziwnego.
- Zmieniają... - przerwał na chwilę, przyglądając jej się uważnie - Nieważne. Są śliczne i niech takie pozostawają.
Machnął ostatecznie ręką, przywołując na twarz lekki uśmiech. Kobieta mogła to uznać za komplement, ale on naprawdę życzył jej, by już się nie zmieniały. Psuło to wystrój tego świata. A on chciał, by na ten moment pozostawał on taki, jaki jest.

Lecieli. Naprawdę lecieli, lecz niestety nie wszyscy o własnych siłach, tak jak Frank. Będą tu, w górze, czuł że chciałby móc wyczyniać podobne akrobacje, co Tulka. Zaśmiał się razem z nią, patrząc rozweselonym wzrokiem na zwierzątko, które postanowiło przez chwilę przycupnąć mu na głowie.
- Magia tu jest wszędzie. I ty to nazywasz więzieniem?!
Wykrzyknął do niej, rozglądając się po obecnych aż po horyzont wodach okalających wyspę.

Powrót do góry Go down





Tulka
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Wiek :
Wizualnie 18
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
173 cm
Znaki szczególne :
blizna na prawej brwi, dwubarwne prawie oko, lekko poszarpane prawe ucho, tatuaż na lewym nadgarstku, skrzydła o dwóch różnych kolorach
Pod ręką :
notatnik, długopis
Broń :
2 Pufery
Zawód :
Lekarz Pierwszego Kontaktu
https://spectrofobia.forumpolish.com/t239-kp-tulki https://spectrofobia.forumpolish.com/t1120-tulka
TulkaNieaktywny
Re: Rajskie więzienie
Sro 11 Gru - 13:08
Uśmiechnęła się i lekko zarumieniła na jego komplement. Podziękowała cichutko. Nie do końca rozumiała o co mu chodzi, ale i tak było to miłe z jego strony. Skoro mówił, że to nie ważne no to nie ważne, po co psuć sobie takie chwile?

Sama się śmiała głośno, widząc, ze jej gościowi się to podoba. Wzruszyła ramionami - nawet najwspanialszy raj może stać się więzieniem. Jest tutaj pięknie, jest tutaj magia, ale nie mam wrażenie, że nie mogę robić wszystkiego co chcę....odlecieć gdzieś daleko też nie mogę, odpłynąć nie mogę bo zaraz dopływam do drugiego brzegu wyspy, więc jak tutaj nie nazwać tego więzieniem? - zapytała, uśmiechając się delikatnie.
- Poza tym...tęsknię...za kimś ważnym...nie umiem przywołać jego imienia, jakby coś mi zabraniało pamiętać....więc to też tak średnio przyjemne jest - dodała jeszcze, drapiąc się po tyle głowy zakłopotana.
Zmieniła kierunek lotu, tak, że mogli przelecieć na wulkanem, który od góry wyglądał jakby był aktywny. W środku była płynna magma! Ale nie dymiło, nie wypływało...no cóż...magia!

Powrót do góry Go down





avatar
Gif :
Rajskie więzienie 5PUjt0u
Godność :
Boone
Wiek :
26
Rasa :
Opętaniec
Wzrost / Waga :
181 cm/ 76 kg
Znaki szczególne :
Ślad po oparzeniu na całej lewej stronie twarzy
Pod ręką :
Plecak, troszkę pieniędzy i oczywiście niedziałający telefon
Broń :
Krótki miecz lub pistolet jako skrzydła
Zawód :
doręczyciel przesyłek
https://spectrofobia.forumpolish.com/t263-frank-boone https://spectrofobia.forumpolish.com/t1084-frank
FrankŻelazna Melodia
Żelazna Melodia
Re: Rajskie więzienie
Czw 12 Gru - 20:01
Opętaniec jedynie wzruszył lekko ramionami. Niezależnie jak egoistycznie by to nie zabrzmiało, trudno mu było przejmować się dramatem kobiety. On sam czuł, że jakaś siła go pcha dalej. Trudno było sobie wyobrazić pozostawanie wciąż w jednym miejscu. Więc dlaczego niby miałoby go to obchodzić.
- Nic nie trwa wiecznie. Kiedyś blokady runą.
Machnął ręką, skupiając na moment wzrok na parującym wulkanie. Robiło to z pewnością wrażenie, nawet na osobie takiej jak Frank Boone. Chociaż w zasadzie ten tutaj niewiele miał z tego, co ten żyjący na jawie. Kobieta mówiła o kimś ważnym. Dla mężczyzny w tej chwili to jedno słowo, "ważny", miało naprawdę niewiele wartości. Nawet na jawie głównie dbał tylko o samego siebie. Rodzinę i przyjaciół zostawił za sobą. Był sam, dziwnie jednak wolny przez ten fakt.
- Jeśli się czegoś nie pamięta, najlepiej dać temu odejść. Bez tego balastu może byś wreszcie mogła również ruszyć dalej...

Powrót do góry Go down





Sponsored content

Powrót do góry Go down





Powrót do góry

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach