"Złoto Południa" - sklep, warsztat i mieszkanie Aquilo

Położony nieopodal głównej drogi, by przyciągnąć klientów, niewielki, przytulny dom Aquilo mieści w sobie właściwie trzy miejsca naraz: jego mieszkanie, umiejscowione na piętrze, sklepik oraz część warsztatową. Najmniejszy, lecz najbardziej reprezentatywny, jest właśnie sklepik na froncie. Składa się na niego kilka półek oraz oszklona lada, gdzie spoczywają różne lokalne oraz egzotyczne południowe artykuły, przeważnie słodycze, herbaty oraz czerwony miód, a także parę akcesoriów herbacianych, takich jak filiżanki czy okazjonalny czajnik. Wszędzie unosi się tutaj słodka woń róż i miodu. O nadejściu klienta informuje właściciela dzwonek widzący nad drzwiami.

Warsztat znajduje się za sklepikiem, prowadzą doń boczne drzwi. Miejsce to przypomina bardziej mieszankę salonu z salą operacyjną - cóż, w pewnym sensie funkcjonuje ono jako sala operacyjna dla Marionetek. Pod ścianami stoi regał z książkami i drewniany fotel, gdzie klient może się rozgościć, podczas gdy panicz Adelaide pracuje obok. W centrum pokoju znajduje się metalowo-drewniany stół z wbudowanymi szufladkami, w których wiecznie postukuje mnogość narzędzi i części zamiennych, i z zamontowaną na statywie lupą i lampą - to tutaj przeprowadzane są precyzyjne prace mechaniczne czy to na Marionetce, czy na zepsutym zegarku. Całe to miejsce utrzymane jest w schludnej, przytulnej atmosferze, żeby nikt nie czuł się zaniepokojony.

Do mieszkania prowadzą skryte za drzwiami w warsztacie schody. Nie jest to lokum godne wysokiego arystokraty, lecz bynajmniej nie czuć tutaj biedą. Na przestrzeń mieszkalną składa się salon z kanapą, stolikiem i niepełną biblioteczką, aneks kuchenny wciśnięty w róg, zaraz obok okna wychodzącego na główną ulicę, łazienkę z dużą wanną oraz sypialnię z podwójnym łóżkiem. W salonie wisi obraz przedstawiający krajobraz Malinowego Lasu. Niedzielone tak jak parter, mieszkanie wydaje się najbardziej przestronnym ze wszystkich pomieszczeń w domu.