Zmieniłaś cały mój świat!

Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Zmieniłaś cały mój świat!
Pią 25 Paź - 22:27
Czemu ona mi to zrobiła! Jak oni ją przekonali! Durna Kelia....miała być po mojej stronie...gdyby tylko dziadek wiedział to pewnie pozbawiłby ją swojej części spadku. Ech...co oni jej zrobili, że w końcu im uległa. Jak mogła powiedzieć, że jestem potworem...zawsze jej pomagałem, brałem jej winę na siebie...a ona tak mi odpłaca? - oby tę jebaną rodzinę trafił szlag! - wrzasnąłem, aż ludzie w barze poodskakiwali na boki. Byłem już sporo zalany, więc tym bardziej nie chcieli na mnie wpaść. Zamówiłem jeszcze jedno piwo. Trzymałem się na nogach i poza tym jednym okrzykiem nie sprawiałem problemów, poza tym barman mnie znał, tak więc nie było problemu żeby dał mi jeszcze nawet ze trzy piwa. Miałem zamiar dziś się zalać w trupa, na całego! Będę chał ile wlezie i nikt mi w tym nie przeszkodzi.
Przy boku miałem swoją włócznię, na sobie luźne spodnie wpuszczone w oficerki oraz rozpiętą do połowy koszulę, która już raczej nie była pierwszej świeżości. Nie miałem humoru żeby wyglądać. Włosy były w całkowitym niełazie, nie wyglądałem w ogóle najlepiej. Dowiedzieć się od jedynej żyjącej osoby, która myślałem, że jest po mojej stronie wcale nie było przyjemne. Złamało moje serce, które i tak było prawie całkiem skamieniałe. Nie miałem już po co żyć...
W końcu nawet barman powiedział, że już wystarczy, a ja wiedziałem, że nie ma co z nim dyskutować dlatego zapłaciłem i poszedłem do siebie. Oczywiście nie bez przygód bo musiał mnie ktoś zaczepić, a ja do bójki zawsze jestem chętny!

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna szła ze swoim mężem, z którym była w operze gdzie widziała przepiękną sztukę. Spacerowali spokojnym krokiem do momentu jak Syb zamyśliła się przez chwilę wtedy podjęła rozmowę z mężem co jej przeszkadza w nim.
- Wiesz, nie chcę nic mówić, ale powiedziałeś mi, że mamy być szczerzy, tak? - spytała się, a on przytaknął na jej słowa. W takim momencie wzięła oddech i zaczęła swoje wypowiadać zdania o ich życiu. - Od dłuższego czasu nie masz dla mnie żadnej chwili, żeby ze mną posiedzieć czy pogadać, akurat teraz domyśliłeś się, że tego potrzebuję. Nie sądzisz, że trochę za późno na takie skoki? - spytała się spokojnym i pretensjonalnym głosem. Po chwili on nie był już miły, a zaczynał wywnętrzniać się na Sybilli  co ją zaskoczyło. - Przestań do cholery mną szarpać, jak śmiesz! - krzyknęła głośno przeraźliwym tonem głosu. Wyrwała swoje ramie z uścisku mężczyzny co ją wpieniło raz, a dobrze. Nie wytrzymała uderzając go w twarz raniąc pazurami jego policzek.
- NIE DOTYKAJ MNIE! Nie chce Cię widzieć Alex! - krzyknęła tak głośno, że prawdopodobnie przechodni z tamtej ulicy usłyszeli przeraźliwy głos upiornej. Gdy Renard oddaliła się na kilka kroków od upiornego zauważyła jak ruszył w jej kierunku. - Nie idź za mną! Zostaw mnie w spokoju! - warknęła wtedy widziała jak zaczął gonić. Minęli bar w przecznicy, o dziwo Francesca zgubiła swojego męża w uliczce, która była nieoświetlona. Pomyślała, że to jakiś cud, bo nie miała ochoty z nim rozmawiać i szarpać się z tym kretynem na dodatek. Rozglądała się po okolicy  mając wrażenie, że zgubiła drogę czyżby będzie musiała poczekać niestety jak mgła opadnie. W takim momencie zauważyła na horyzoncie ławkę, do której podeszła i usiadła ocierając rękoma o ramiona co oznaczało że było jej zimno dosyć. Po kilku minutach mgła opadała w dół co oznaczało, że mogła zobaczyć zarysy budynków i placu.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Akurat wychodziłem z baru, gdy minęła mnie jakaś wrzeszcząca para. Nie zwróciłem na nich zbytniej uwagi...a przynajmniej nie na babę, bo kutas wpadł na mnie i jeszcze nawarczał! Nie mogłem się powstrzymać i po prostu mu przypierdoliłem! A on mi oddał...miodzio. W końcu mogłem się na kimś wyżyć. Chwile trwała ta wymiana ciosów, nawet nie zwróciłem uwagi na jego rasę, a on pewnie też nie miał okazji mi się przyjrzeć. Padł nieprzytomny pod ścianą, ja jednak miałem rozcięte ramię dość głęboko, tak samo jak udo oraz rozciętą dolną wargę. Z ran sączyła się krew, ale jakoś miałem to gdzieś, nawet za bardzo nie czułem bólu.
Pomasowałem bark bo chyba w niego też oberwałem. Pewnie gdzieś na brzuchu i torsie pojawi się kilka siniaków, ale co mnie to. Ruszyłem przed siebie, nawet nie zwracając uwagi, że to ta sama strona, która pokłóciła się z tym wypierdkiem. Kulałem i zataczałem się mocno. Na pewno nie pachniało też ode mnie zbyt przyjemnie.
W końcu dotarłem do jakiś ławek i zobaczyłem tam niezłą laskę. Hmmm może po bójce jeszcze się zabawie i poczuję się lepiej? Oooo taaak...dziewczynki zawsze dobre na wszystko.
Podszedłem więc do niej i usiadłem obok, obejmując ja ramieniem - no hej śliczna, co powiesz na małą zabawę? Dobrze zapłacę - powiedziałem wprost. O dziwo umiałem dość dobrze mówić jak na swój stan. Nie przyglądałem się jej, ale no. wyglądał w porządku, nie była gruba ani stara to mi w tym momencie wystarczyło.


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna zrobiła kilka oddechów siedząc na ławce odpoczywając w najlepsze. W tle usłyszała szarpaninę raczej co ją trochę rozbiło z zamysleń. Zamyśliła się w takim momencie, że zastanawiała czy aby tutaj jest bezpiecznie, bo miała ochotę wstać i pójść w długą do posiadłości Renardów. Z drugiej strony nie może, bo powiedzą gdzie jest jej mąż a właściwie mogła powiedzieć, że poszedł upić się drań przeklęty. Westchnęła waląc nogami o podłoże ze złości.
- Niech go szlag trafi! - warknęła wtedy poprawiła kosmyk włosa. Wkrótce zrobiła kilka oddechów i pomyślała na spokojnie jak to ułożyć w jedną całość tę niewygodną sytuację. Niestety cisza została zachwiana, tylko z powodu, że ktoś z horyzontu wyłonił się kulejąc w jej kerunku. Na początku myślała, że to jej mąż, ale to był ktoś inny. Podejrzliwie Upiorna spojrzała się w obcego, który zajeżdżał alkoholem jeny tylko nie to pomyślała przed chwileczką. Gdy usłyszała przywitanie, jeszcze nie było na tyle zle do momentu jak Upiorny ją wkurwił na maksa.
- Czy ja do cholery wyglądam na osobę, która szuka wrażeń? Nie pomyliło Ci się? - warknęła spoglądając na niego z wkurzoną miną. W danym momencie nie przemyślała swojego w ogóle ruchu tylko odruchowo uderzyła lewą ręką w twarz nie kalecząc go swoimi paznokciami. Chciała pokazać swoją granicę przyzwoitości w ważnym momencie. Sybilla wstała szybko z ławki, nie zmieniając swojego zachowania.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Nie spodziewałem się czegoś takiego. Czy ten dzień nie mógł być bardziej do dupy! Nie dość że siostra mnie wkurwiła, potem ten zasraniec, który na mnie wpadł i nawet nie przeprosił i teraz ta dziwka? - wyglądasz na kogoś kto potrzebuje towarzystwa i raczej je lubi - wypaliłem, warcząc na nią.
Nie miałem jak uniknąć tego ciosu. Po prostu przez alkohol nie kontaktowałem aż tak bardzo jakbym tego chciał. Wstałem sam, łapiąc się za policzek. Krew mocniej popłynęła z wargi, brudząc też dłoń babsztyla przede mną.
- Dlaczego i Ty mnie odrzucasz! Chciałem miło zakończyć ten wieczór! - wydarłem się na nią wkurwiony na maksa. Chwyciłem swoją włócznię i wycelowałem w nią po czym skierowałem ostrze w kierunku swojego przeklętego oka - to przez nie prawda!? - w oczach pojawiły się łzy. Nie płakałem...nigdy nie płakałem ale teraz już chyba było tego za wiele dla mnie. Przycisnąłem ostrze do skóry tuż pod okiem, przebijając ją - to wszystko przez to przeklęte oko! Pozbędę się go i pozbędę sie wszystkich problemów! - zaśmiałem się jak opętany, łzy ciekły mi po policzkach i było widać, że nie żartuję, że lada moment wydłubię sobie oko na oczach pannicy przede mną.


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna była faktycznie wkurzona na tyle, że miała ochotę mu wykrzyczeć wszystko do momentu jak na twarzy wyłagodniała jak usłyszała że chodzi mu o oko, które według niej nie było ani brzydkie, ani ohydne. Pierwszy raz widziała takie ubarwienie. Uważała je za dar, który nikt na ten moment nie posiadł w swoim życiu. - Że co? - spytała się widząc jak płacze i jeszcze wycelował włócznie w stronę oka. Jeny jeszcze sobie zrobi krzywdę. - Przestań do cholery... to nie o to chodzi o twoje oko - odparła krótko łapiąc go mocno za nadgarstek w takim momencie nie wiedząc czemu to zrobiła do cholery. - Podoba mi się twoje oko i nie uważam je za brzydkie ani ohydne dlatego nie mów tak - odpowiedziała chcąc powstrzymać przed głupotą jaką chce zrobić Upiorny. - Nie mów tak — krzyknęła z pełną niewinnością w głosie. Tak skierowała jego włócznie, że chyba nie przejdzie w kierunku wydłubania oka. Jeśli powstrzymała go to wtedy powiedziała jedynie owe słowa które powinne go zainteresować.
- Ja uważam, że twoje oko jest wyjątkowe, pierwszy raz widzę takie ubarwienie, nie brzydzę się tej barwy ani nie przeraża mnie, dlatego proszę nie płacz — odpowiedziała łagodnym i kojącym głosem, spoglądając złotymi oczami w mężczyznę.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Słysząc to otworzyłem szerzej oczy - kłamiesz! - wrzasnąłem do niej i szarpnąłem się. To spowodowało, że ostra włócznia rozcięła boleśnie i bardzo głęboko skórę pod okiem. Nie uszkodziła gałki ani nic ważnego, ale na pewno zostanie po tym spora blizna, której się nie pozbędę już nigdy. Ale co mnie to teraz obchodziło. Krew ciekła dość obficie w szczególności z taką zawartością alkoholu jaką w sobie miała. Opadłem na kolana, a moja broń upadła z brzękiem na bruk.
Cały się trząsłem, łkając cicho i patrząc jak łzy i krew skapują na chodnik - kłamiesz....wszyscy kłamią! Tak jak Kelia! Tak jak każdy! - powiedział zachrypniętym od krzyku i alkoholu głosem. Przycisnąłem pięści do oczu, chcąc pozbyć się łez, chciałem się obudzić, żeby to wszystko już się skończyło. Żeby dowiedzieć się, że to był tylko jakiś jebany koszmar.
- Odejdź! Zostaw mnie! - krzyknąłem na nią. chciałem być sam. Chciałem się zajebać tu i teraz. Już miałem w dupie co się dalej stanie, czy ktoś będzie za mną płakał...a na pewno nikogo takiego nie było.... - SPIERDALAJ! - wrzasnąłem tak, że pewnie nawet martwy by się obudził. Po tym po prostu rozpłakałem się na całego, siedząc na piętach. Już miałem tak bardzo wszystkiego dość. Opadłem czołem o ziemię i zacząłem co chwila uderzać pięścią o chodnik, raniąc ją sobie. Już i tak trochę mojej krwi na nim było. Chciałem tak bardzo zostać sam...w końcu tylko to było mi pisane. Bycie samotnym...nikt mnie nie chciał...poza dziwkami.


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
- Nie kłamię, po co miałabym to robić do cholery — wrzasnęłam przy nim. Nie cierpiała tego jak ktoś twierdzi, że łamie, bo woli powiedzieć bolesną prawdę niż kłamstwo. - Nie wiem kto powiedział Ci głupotę o twoim oku, ale przestań się dołować — w takim momencie zauważyła jak rozciął skórę pod okiem. Nie wyglądało zbyt dobrze, tym bardziej że jest jeszcze ranny w niektórych miejscach. Westchnęła stojąc w bezruchu widząc jak męzczyzna załamał się mocno co za pewne przeszedł mocno przez życie. - Odejdę, nie zostawię Cię w takim stanie do cholery — krzyknęła głośno. Zaczynała zastanawiać się co tutaj zrobić, w takim momencie przymknęła oczy i ponownie je otworzyła. No dobra niech Sybilla straci to co ma być. Podeszła do niego ignorując słowa wtedy podniosła z ziemii. - Zaprowadź mnie do siebie, zajmę się Tobą - spojrzała się na niego widząc wszędzie rany. Nie lubiła krwi tym bardziej na ciele. Prawdopodobnie zrozumiale to dwuznacznie, a ona miała to gdzieś niech myśli co chce. Ona musi zmyć i opatrzeć faceta.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Zaśmiałem się, słysząc jej słowa. Kelia też tak mówiła. Że mnie nie opuści, że będzie po mojej stronie i co zrobiła jebana zdrajczyni? Stanęła po stronie rodziców...zamiast już dawno opuścić rodzinną rezydencję. Mój śmiech był gorzki, zakropiony łzami. Nie czułem żadnego bólu.
Cały się trzęsłem ze złości i płaczu. Dlaczego ta kobieta nie odeszła, dlaczego do cholery jasnej nie chciała mnie zostawić!? Nie wiedziałem nawet jakiej jest rasy. Za bardzo się jej nie przyglądałem. Po prostu chciałem odgonić złe myśli od tego co się stało tego dnia. Było tego dla mnie już za wiele. Za długo byłem twardy.
Dałem się podnieść ale o mało oboje nie wylądowaliśmy na chodniku. Musiałem się o nią dość mocno opierać, żeby iść prosto. Poprowadziłem ją do swojej kamienicy. Była bardzo zaniedbana, a w środku pracował nie ład. Może nie było tam specjalnego bałaganu ani porządku, ale było tak...byle jak. W końcu po co miałem się do tego przykładać?
Otworzyłem drzwi z trudem i gdy znalazłem się w środku, odwróciłem się teatralnie, uderzając ręką w wieszak, przez co przekląłem - witam w moich skromnych proogach - powiedziałem, patrząc na gościa. - Jak chcesz to spierdalaj, a jak nie to...w sumie w dupie mam co zrobisz - machnąłem na nią ręką. Poszedłem do kuchni gdzie szukałem nowej flaszki. Może po prostu za mało wypiłem? I jak jeszcze doleje to mi pikawa stanie czy coś? Albo nie wiem. Zasnę na stojąco i rozpierdolę se ten bezwartościowy łeb?


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna spoglądała się na rannego mężczyznę spokojnym wzrokiem, zdała sobie sprawę, że może być nazbyt nieprzyjemnie dlatego nie będzie zbyt nachalna pod tym względem, ale chce mu pomóc i dojść do ładu. Zawsze nieznajomy może z nią porozmawiać na różne tematy, co z tego, że ona ma sama problemy ze swoim idiotycznym mężem, któremu kurwa nic nie pasuje. Niestety miała też dość takich sytuacji, co wyszło zabawnie, że tu upiorny i jak Sybilla mieli zły dzień, czyżby to przeznaczenie czy fatum? Przymrużyła oczy, wtedy podniosła go jednak prawie nie przywróciła się z nim na chodnik ale szybko odzyskała równowagę. Pomogła mu dojść aż do kamienicy. Poczekała jak otworzy drzwi była bardzo cierpliwa wtedy zobaczyła że w mieszkaniu panował chaos spoglądając na jego teatralny gest. Weszła zamykając drzwi. - Opanuj się — powiedziała stanowczo do niego. - Chcę Ci pomóc — odpowiedziała tym samym tonem głosu. Czy on naprawdę nie znał powagi sytuacji, w jakiej on się znalazł? Zdjęła swoje buty, które jej wbijały się w palce dlatego postawiła je przy drzwiach żeby nie szukać ich w nerwowej atmosferze. Rozejrzała się gdzie męzczyzna poszedł zauważyła go w kuchni jak weszła do salonu i jeszcze czegoś szukał w takim momencie. Jeśli alkoholu to mu przyłoży w łeb jeszcze na dodatek.
- Zamiast szukać czegoś w kuchni, idź pod prysznic a ja poczekam jak wyjdziesz z łazienki. Potem wezmę apteczkę z łazienki — odpowiedziała krótko do niego. Sybilla sama nie wiedziała czemu to robi, jednak uważała, że to powinność chcąc pokazać jakby miłosierdzie pomagającym innym.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Jednak se kurwa nie poszła. Może jednak liczy na coś więcej? Nie...raczej to nie jest to. A może to po prostu jakaś złodziejka i liczy na łatwy łup? Jakoś miałem to wtedy w dupie. Ale gdy odmówiła mi alkoholu warknąłem na nią i ją odepchnąłem dość mocno. Nie na tyle by upadła, ale wystarczyło by się cofnęła - bez drinka nigdzie nie idę! - powiedziałem i tak też zrobiłem. Zrobiłem sobie coś mocnego w sumie sam nie wiedziałem co to takiego i ruszyłem do łazienki. Słysząc, że ona zostanie i poczeka odwróciłem się - jak chcesz sobie mnie...pooglądać to zapraszam - uśmiechnąłem się pogardliwie, śmiejąc się ochryple - a apteczkę to se potem szukaj i tak jest w kuchni nie w łazience - powiedziałem bez zastanowienia w sumie i zniknąłem w łazience. Nie zamknąłem drzwi, ba! nawet ich nie domknąłem. Były uchylone. Ale nie zrobiłem tego specjalnie. Po prostu nie zwróciłem na to uwagi. W łazience wypiłem drinka jednym chałstem po czym odłożyłem szklankę. Chciałem być sam więc tłuczenie jej nie było w porządku. Poza tym byłem zbyt leniwy by sprzątać, tak więc, pewnie w końcu bym się pociął.
Rozebrałem się, rzucając brudne ubrania gdziekolwiek po czym wszedłem pod prysznic. Puściłem zimną wodę i usiadłem na podłodze pod strumieniem wody. Skuliłem się jak małe dziecko, podciągając kolana pod brodę i nie zważając na zimno, ból, szczypanie czy to, że ta kobieta mogła tutaj wejść w każdej chwili.
Siedziałem i ... znów się rozpłakałem ale nie mogła tego usłyszeć. Chyba po prostu naprawdę potrzebowałem chwili dla siebie....ale czy to na pewno było dobre?


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Sybilla westchnęła po raz kolejny mając ochotę mu przywalić w twarz, ale opanowała się po mocnym odepchnięciu robiąc kilka kroków do tyłu. - Przestań do cholery pić, myślisz, że tylko Ty masz problemy? To się grubo mylisz, jestem wkurwiona na męża zasrań... nieważne do cholery - odpowiedziała chcąc powiedzieć, że jest wkurwiona zasrańca i idiotę, czyli jej męża, z którym pokłóciła się podczas wracania po operze. Jebana kurwa mać pomyślała przed chwilą potem usłyszała słowa upiornego, który jeszcze zrobił uśmieszek, ahh no tak jemu tylko jedno w głowie niech sobie myśli swoje a ona pokaże pazur. - Ha ha.. Chciałbyś, marsz do łazienki już, już... - odpowiedziała pokazuje gęstem ręki że szedł pod prysznic. - Dziękuję, że powiedziałeś mi o apteczce - odparła krótko robiąc złośliwą minkę w jego kierunku. Na dodatek poszła do pomieszczenia poszukać apteczki. W końcu ją znalazła spoglądając do środka czy ma podstawowe środki oczyszczające rany i jeszcze bandaże. Na tyle dobrze, że ma Upiorny te rzeczy, bo musiałaby kupić nowe środki do tego. W takim momencie poszła z pateczką do salonu czekając na guzdrałę.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Zaśmiałem się głośno - a kto powiedział, że piję bo mam problemy? - zapytałem się, patrząc jej prosto w oczy, ale jakoś nie zwróciłem uwagi na ich kolor. Po prostu skierowałem wzrok w tamtą stronę - ja kocham pić! To mnie nie oszuka, z resztą, sam sobie naważyłem drinka to teraz sam sobie go wypiję, o! - na potwierdzenie pociągnąłem potężnego łyka i poszedłem do łazienki. Jakoś ucieszyłem się, że nie chciała mówić o tym co ją trapi. Nie mój zasrany interes.
Gdy podziękowała za wskazanie miejsca, gdzie może znaleźć apteczkę, ale ja tylko pokazałem jej środkowy palec nawet się nie zatrzymując. Niech ona idzie w cholerę!
W łazience siedziałem długo i mocno przemarzłem. Na pewno będę chory! Ale to już nie było ważne. Może zdechnę w nocy, albo ta dziwka mnie zajebie, bo teraz pewnie tylko udawała grzeczniusią. Jednak zimna woda trochę mnie otrzeźwiła. Nadal miałem zły humor, ale mogłem myśleć trochę logiczniej.
Wyszedłem spod prysznica i wytarłem się pobieżnie, naciągnąłem na tyłek czyste bokserki. Rany nadal krwawiły lekko ale miałem to gdzieś. Wyszedłem do salony i oparłem się o ścianę - a więc nadal tu jesteś - powiedziałem wyraźnie nie w humorze. Nie ruszałem się jednak z miejsca. Moje czerwone włosy opadały mi na twarz, a przez to, że były mokre (a nawet z nich jeszcze kapało), kobieta mogła zauważyć po raz pierwszy, że mam trzy pary rogów a nie tylko jedną jak to bywa zazwyczaj. Dodatkowo moje ciało było zdobione licznymi śladami bójek, mniej lub bardziej świeżymi, ale jakoś nie interesowało mniej je zdanie na ten temat...chociaż...może trochę mnie interesowało? Ale dlaczego?


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Francesca zignorowała jego zachowanie, bo uważa, że nie będzie zniżać się do poziomu minus jeden. Westchnęła cicho nawet nie zauważyła gestu Upiornego, bo była zajęta czymś innym. Dziewczyna czekała spokojnie wtedy zauważyła trochę ogarniętego faceta, który wylazł z prysznica w końcu. Po chwili usłyszała jego głos wtedy skierowała wzrok w kierunku gdzie stał w tym momencie.
- Tak jestem, jak ja mówię, że poczekam to tak jest - odpowiedziała poważnym tonem głosu. W takim momencie można zauważyć, że jest oazą spokoju. Na to wygląda, że miała rację, że jest z tej samej rasy co ona. Upiorny Arystokrata nie ma co.
- Podejdź opatrzę Ci rany, bo chyba nie masz zamiaru tak chodzić po mieszkaniu? - spytała się spoglądając na niego. - Hmm... najwyraźniej w jakąś bójkę zaangażowałeś się w takim stanie.... ehh... czasem myślę, że nie najlepsze na wyładowanie się, ale każdy ma swoje sposoby na to - odparła krótko spoglądając złotymi oczami na rozmówcę.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Przyglądałem się jej uważnie. Po co ona tutaj jeszcze była? Nie rozumiałem tego ani trochę.
Tym razem nie pyskowałem tylko podszedłem do niej i usiadłem na krześle. Nie ma po co zajmować się mną, ale cóż....
Wzruszyłem tylko ramionami słysząc jej komentarz - takie życie, każdy robi to co lubi, a ja lubię się czasem z kimś pobić - powiedziałem, podpierając się na łokciu o stół i spoglądając w stronę okna, za którym było już ciemno i to bardzo. Uspokoiłem się ale widać było, że naprawdę nie mam na nic humoru i nie wiadomo czy to dobrze, że tutaj ze mną przyszła, czy też nie.
Gdy się do mnie zbliżyła mogła poczuć chłód bijący od mojego ciała oraz zauważyć gęsią skórę, oraz to, że lekko drżę, ale nie miałem zamiaru się do tego przyznawać, że było mi cholernie zimno. W końcu brałem prawie lodowaty prysznic.
Moje fioletowe oko było lekko zaczerwienione od płaczu, a oczy lekko podbite, z tego samego powodu. Do tego byłem zmęczony, ale było widać, że jednak nie jestem chętny na rozmowę, ani też na jej obecność tutaj.


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna przygotowała wodę z mydłem i maść do ran, żeby posmarować. Widziała jak podszedł siadając na krzesle to chyba tyle dobrego, co zrobił w grzeczny sposób na tę chwilę. - Rozumiem, no cóż, pewnie jakbym miała taką możliwość to bym przyłożyła swojemu mężowi, a raczej idiocie, którego nie cierpię w cholerę - rzekła krótko niewiedząc po kiego to powiedziała przecież to nie sprawa na podium, a co tam wygada się w takim momencie. - Uważam, że czasami jest lepiej wyżalić się osobie, która Cię wysłucha - odpowiedziała próbując do niego zagadywać widząc jego nieobecność przy obecności upiornej. - Będzie trochę bolało - odparła zaczynała podmywać jego rany. Spoglądała na jego rany wciąż uważała, że trzeba je po odkażeniu ich trzeba je nasmarować najlepiej kremem lub maścią do gojenia ran. - Niedługo skończę podmywać Ci rany, jeszcze trochę wytrzymaj proszę, potem jedynie zostanie nałożenie maści na twe oczyszczone rany- odparła spokojnym i delikatnym głosem do milczącego upiornego.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Spojrzałem na nią. Co ona tak o tym idiocie i o tym idiocie? Serio myślała, że mnie to interesuje? Chyba jednak niestety będę musiał ją wysłuchać, bo raczej nie zamknie swojej jadaczki. Westchnąłem ciężko - to po cholerę jesteś z nim, skoro tak Cię denerwuje? - zapytałem bez większego zaangażowania, nawet na nią nie patrząc. Nie rozumiałem tego. Jak można być z kimś kogo się tak szczerze nienawidzi. Ale cóż. Widząc, że to Upiorna mogłem się domyślić o co chodziło. Ale jakoś nie za bardzo się tym przejmowałem.
Widząc, jak chce przemyć mi rany wodą z mydłem, westchnąłem ciężko i wstałem. Poszedłem do barku i przyniosłem spirytus - widać, że nie jesteś przyzwyczajona do takich rzeczy, dlaczego chcesz mi pomagać? - zapytałem bez emocji. Przyniosłem jeszcze czysty ręcznik i podałem jej zarówno materiał jak i butelkę po czym usiadłem znów na swoim miejscu - mydło jest dobre na otarcia, gdy chcesz coś wyczyścić, ale nie na rany cięte i do tego tak głębokie - westchnąłem ciężko - oblej to tym to szybciej się wszystkie pozbędziesz, no chyba, że chcesz tu siedzieć całą noc - powiedziałem i spiąłem się, czekając aż zacznie oczyszczać rany. Ręcznik miała podstawić pod ranę, by alkohol nie rozlał się wszędzie. Zacisnąłem mocno zęby bo to już jednak bolało. Okiem sam wolałem się zająć, oczyszczaniem rany.
Zaśmiałem się gorzko - mówisz, jakbyś robiła to nie pierwszy raz, a i tak widać, że chyba jednak nie opatrywałaś nikogo - powiedziałem i gdy skończyła obmywać rany, sam je posmarowałem maścią i wziąłem opatrunki. Przytrzymałem koniec materiałowego bandaża przy ranie - no to owijaj, ale porządnie - powiedziałem, dając znać by zajęła się ramieniem, po czym sam zabandażowałem nogę. Było widać, że to nie był dla mnie pierwszy raz, gdy muszę coś takiego robić.
Najgorzej było z raną pod okiem bo była za blisko powiek by ją jakoś zabezpieczyć w inny sposób niż po prostu zabandażowanie całego oka, dlatego uznałem, że ma to zostawić, samo się zagoi. Nie będę łaził jak jakieś dziecko wojny...w końcu to tylko rozcięcie. Głębokie bo głębokie ale nic poza tym.
Gdy już było po wszystkim, spojrzałem na nią uważnie - dziękuję za pomoc - powiedziałem, uciekając wzrokiem w bok - i co teraz zamierzasz? - zapytałem znów podpierając głowę na łokciu i zastanawiając się co sam bym porobił.
Mogłem teraz być raczej jak „starszy brat” niż jako napaleniec co przed chwilą proponował jej pieniądze i wyzywał ją oraz był niemiły. Ale cóż….uspokoiłem się trochę, ale nadal nie byłem zbyt przyjemny w obejściu.



Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna po usłyszeniu jego pytania westchnęła przymrużając ślepia. -Nie wiem czemu jestem z nim a raczej to nie był mój wybór - odparła wkurzona przypominając słowa ojca, że to małżenśtwo polityczne, niech to szlag. Dobra spokój pomyślała, bo musi się skupić nad czynnościami. Po usłyszeniu jego słów czemu mu pomaga to odwróciła wzrok chcąc mu odpowiedz na jego pytanie.
- Ja lubię pomagać innym i opiekować się, nie potrafię być obojętna dla osób, którzy potrzebują pomocy - zdała sobie sprawę z tego, że zadrwi z niej jak przedtem rozmawiali jeszcze na dworze. Po chwili podłożyła ręcznik, żeby spirytus się nie wylał zbytnio na boki wtedy polała jego rany bez ostrzegania bo będzie jedynie gorzej. Gdy to zrobiła poczekała jak posmaruje rany swoje maścią i wezmie opatrunki. Potem zaczynała wiązać dokładnie bandaż, żeby dobrze trzymał się przez kilka dni.
- Co do oka to proponuje zrobić tylko podmyć wodą z mydłem bo spirytus nie bardzo a potem posmarować maścią żeby ukoić ból bez zawijania - odparła oczekując jego reakcji. Póżniej usłyszała podziękowanie wtedy lekko uśmiechnęła się przez to. - Nie ma za co - odparła. Chowała rzeczy do apteczki i usłyszała kolejne pytanie
- Mogłabym u Ciebie przenocować? Jest zbyt późno i niebezpiecznie na powrót - spytała się i dopowiedziała tłumacząc swą sytuację.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Prychnąłem, słysząc że lubi pomagać. A niech sobie pomaga innym, ale nie było to zbyt mądre. A co jakby trafiła na parszywca gorszego od Mefisto, który miał gdzieś to czy ktoś coś chce czy nie tylko by po prostu brał co chciał? Ciekawe ile miała lat, skoro jeszcze żyła to albo miała szczęście albo była bardzo młoda.
Bandaż zawiązała porządnie i dobrze, nie będę musiał tego co chwila poprawiać. Szczerze opatrywanie ramion zawsze było upierdliwe jak się było samemu więc w tym wypadku się cieszył, że nie musiał się tym zajmować.
Spojrzałem na nią uważnie - nie będę lał sobie mydlin na twarz. Wpadnie do oka i dopiero będzie mnie to wkurwiało. Daj mi to zrobić po mojemu, a nie traktujesz mnie jak jakieś dziecko - powiedziałem groźnie i zrobiłem tak jak uważałem. Nie będzie mi jakaś baba kierować życiem. Jednego byłem pewien - ustatkowanie się nie było dla mnie. Zdecydowanie.
Zaśmiałem się głośno - niebezpiecznie? I mówi to laska, która poszła z pijanym gościem do jego domu i chce u niego nocować? - zapytałem drwiąco, ale widząc, że raczej nie żartuje westchnąłem - chodź zaprowadzę Cię - powiedziałem i wstałem. Zaprowadziłem ją na piętro, pokazałem gdzie jest łazienka oraz gdzie może może spać. W końcu miałem dwie dodatkowe sypialnie, które nie były zadbane, jak większość domu, ale spać można było.
Zostawiłem ją tam, nawet nie pytając o imię. Jak tak bardzo chce tu nocować niech sobie nocuje. Rano ją wywalę. Udałem się do swojego pokoju i rzuciłem na łóżko wzdychając ciężko. Pojebany dzień...zdecydowanie jeden z najgorszych.


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Upiorna po rozmowie z nim musiała odpocząć po ciężkim dniu bo nie należał do najlepszych. Spokojnym wzrokiem spojrzała się chcąc mu podziękować.
- Dziękuję - zamknęła drzwi przebierając się żeby zostać jedynie w bieliznie i bez butów. Porem położyła się do łóżka chcąc zasnąć jednak nie było jej to dane. Zamyśliła się tak bardzo Syb, że zaczęła ronić łzy do momentu jak rozpłakała się wtedy wydawała z ust dzwięki i chciała ręką stłumić ale nie udawało się to w ogóle.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Ech...czemu musiałem wybrać dla niej akurat te sypialnię, która sąsiaduje z moją...co mnie pokusiło... Chciałem spać, ale jakoś nie mogłem, miałem dużo do przemyślenia, a gdy usłyszałem szloch już do reszty wiedziałem, że nic z tego nie będzie. Próbowałem nawet schować głowę pod poduszkę ale to nic nie dało. Kurwa...co mnie opętało, że interesowałem się jakąś dziwką...ech....
Wstałem i poszedłem do kuchni, przeklinając i wyzywając swojego gościa pod nosem. W końcu poszedłem do niej i zapukałem po czym nie czekając na odpowiedź wszedłem do środka i rzuciłem jej na głowę swoją czystą koszulę - masz, zarzuć ją na siebie - powiedziałem i postawiłem dwa drinki na stoliku przy łóżku - to przez tego idiotę nie możesz spać? - zapytałem biorąc jedną szklankę i podsuwając jej pod nos - masz...pomoże Ci się uspokoić - powiedziałem i usiadłem na łóżku. Pogładziłem ją po plecach. Sam nie wiedziałem skąd u mnie tyle czułości do obcej kobiety. Zazwyczaj miałem je gdzieś....ale nie tym razem. Chyba mi się to nie podobało....
- Chcesz o tym pogadać? Skoro i tak żadne z nas nie śpi? - dodałem jeszcze. Średnio mnie to interesowało ale skoro ona nie daje mi spać to na kanapie mi się nie chce. Równie dobrze możemy pogadać, może jak się wygada to rano pójdzie w cholerę do swojego domu i nie będzie mi zawracać dupy?


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Nie zdała sobie sprawy że obudzi upiornego swoim płaczem. Po usłyszeniu jak wchodzi z pukaniem to nie zareagowała bo sam wszedł błyskawicznie zarzucając czystą koszulą. - Dobrze - wstała zakładając koszulkę w takim momencie uznała że faktycznie będzie musiała mu się wyżalić na temat idioty.
Zobaczyła dwa drinki co oznaczało, że będą pić. A może i lepiej przynajmniej później zaśnie szybciej niż wcześniej
- Tak to prawda, bo mnie wkurwił swoim zachowaniem krytykując moją rodzicielkę i jeszcze dyktował mi co mam robić odparła wkurzona robiąc łyk drinku. - Nienawidzę jak mi ktoś dyktuje co mam robić, a tymbardziej on - warknęła zła, potem uspokajała się przez alkohol.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
Zareagowała dość...spokojnie? Jak na kobietę, której właśnie do pokoju wszedł facet, gdy ona jest w samej bieliźnie? Ale cóż...nie komentowałem już tego. Sam byłem w bokserkach, nie chciało mi się nic więcej na siebie ubierać. Zazwyczaj i tak spałem nago więc niech się cieszy, że zrobiłem dla niech chociaż tyle, że nie pokazywałem się w pełnej krasie oraz, że pożyczyłem jej koszulę do spania.
Sam popijałem swojego drinka i słuchałem jej uważnie. Za wiele jednak nie rozumiałem - a więc...po prostu obraził twoją matkę i jest dupkiem? Jesteś strasznie wrażliwa...czy jednak stało się coś więcej, że tak bardzo nie chcesz teraz do niego wracać? - zapytałem. Czułem, że jeśli jej nie dam się wygadać to sam nie będę miał spokoju, pewnie nawet będzie chciała zostać na dłużej, a tego bym chyba nie zniósł! Po co mi baba, której nawet za bardzo nie mogę dotknąć??
Westchnąłem i przytuliłem ją delikatnie - jak chcesz to się wygadaj, będzie Ci lżej - i mnie też....dodałem w myślach. Miałem nadzieję, że się wygada, a drink pozwoli jej się uspokoić i przede wszystkim rozluźni.
Byłem zmęczony tym dniem i chciałem już się położyć i po prostu iść spać. Widać było to na mojej twarzy, poza tym, że i tak wyglądałem jak nie wiadomo co ponieważ byłem nieźle poobijany i na pewno nadal było ode mnie czuć alkohol. Nadal też lekko drżałem musiałem zmarznąć nieźle pod tym prysznicem....i tak faktycznie było.


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Francesca
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Sybilla Francesca z Cournard
Wiek :
498 | 28/29
Rasa :
Upiorna Arystokracja
Wzrost / Waga :
172 | 64kg
Znaki szczególne :
Długie, białe włosy. Złote oczy . Niewielkie, dwa białe różki pod czupryną włosów.
Pod ręką :
parasolkę, torebeczkę z drobnymi rzeczami, wachlarz
Broń :
parasolka ze schowanym ostrzem, Kosa, Torebka z drobiazgami
Zawód :
Arystokratka | Bezrobotna
Stan zdrowia :
Obolała w niektórych miejscach, po ostatniej napaści.
https://spectrofobia.forumpolish.com/t375-sybilla
FrancescaNieaktywny
Sybilla nie potrafiła uspokoić się jak zaczęła nawijać o swoim mężu. Nie zwracała uwagi na jego ubiór, bo po co miałaby to robić w takim momencie? - To nie było zwykłe obrażanie, bo wyzywał ją od najgorszych, ponieważ popełniła drobny błąd w firmie w papierach, ale to nie zmienia faktu, że każdy mógłby takie coś popełnić to on zaczynał ją wyzywać od dziwek, szmat i w ogóle wtedy nie wytrzymałam i przywaliłam mu w twarz, bo nie pozwalam na to, żeby ktoś obrażał moją rodzicielkę, którą kocham. W dodatku na koszuli jego poprzedniego dnia zobaczyłam szminkę kobiety i wyczułam perfum. W takim razie mogę śmiało powiedzieć, że ten skurwysyn mnie zdradzał chuj jebany pierdolony sukinsyn! - krzyknęła wtedy łzy zaczęły bardziej płynąć z oczu i poczuła w takim momencie jak upiorny ją przytulił delikatnie co zrobiło się faktycznie lżej. Kolejny łyk popiła drinku czując, że zaczynał alkohol do głowy mocno wchodzić, zatem można jedynie rzec ma słabą głowę. Upiornej zaczynało być faktycznie wszystko jedno już co się stanie teraz, bo zaczynała naprawdę dziwnie czuć jeszcze kilka pełnych łyków to straci kontrolę nad sobą.



grande iconepetite icone
I love flowers
LADY SUR EPICODE

Powrót do góry Go down





Mefisto
Gif :
Zmieniłaś cały mój świat! 5PUjt0u
Godność :
Mefisto Weles
Wiek :
490
Rasa :
Upiorny Arystokrata
Wzrost / Waga :
196/95
Znaki szczególne :
prawe oko srebrne z czarną twardówką i blizna pod nim, kolczyki w obu uszach, wąskie, smocze źrenice, ostre kły, wypalony znak na prawej piersi oraz ręce, blizny po pazurach na torsie
Pod ręką :
broń, pieniądze
Broń :
włócznia
Zawód :
Jubiler, Barman, Kowal
Stan zdrowia :
Fabuła: Złamana lewa ręka, naderwane ucho, nie do końca wyleczone żebra
https://spectrofobia.forumpolish.com/t421-mefisto-weles https://spectrofobia.forumpolish.com/t1101-mefisto
MefistoNieaktywny
No nieźle...ale się uniosła. Naprawdę musiała swoją mamusię kochać, ale że mąż tak ją traktował? I do tego zdradzał? Ech...no to może ona mu dupy nie dawała po prostu i poszedł do innej? Nie wiedziałem tego i nie chciałem brnąć dalej w temat.
Przytuliłem ją i głaskałem po ramieniu, czekając aż się uspokoi. Spoglądałem przed siebie. Nie wiedzieć czemu mnie również się przyjęło i zacząłem być na tego chuja zły. Chętnie bym mu przywalił...szczerze, to nawet nie zdawałem sobie sprawy, że to właśnie z nim pobiłem się pod barem. A szkoda, bo może byłoby jej jeszcze lepiej jakby się dowiedziała że dostał srogi wpierdol? Nie mogłem tego wiedzieć.
Oparłem nieświadomie brodę na jej głowie i westchnąłem ciężko.Ciekawe ile ma jeszcze do powiedzenia i ile zajmie jej uspokojenie się - coś jeszcze Cię w nim denerwuje? Bo jakoś wątpię, żeby tak Ci podpadł tym jednym występkiem. Niegodziwym co prawda, ale jednak tylko jednym - powiedziałem mimochodem. Jakoś zacząłem się o nią martwić, ale kompletnie nie rozumiałem dlaczego tak się dzieje. Mogłem ją poza tym tylko przytulać, głaskać i czekać aż się uspokoi no i może też zaśnie?


Zmieniłaś cały mój świat! IK7sRNT
Mefisto - #6600FF
Ein Sof - #FFCC33
Fuoco - #EECFFF

Powrót do góry Go down





Sponsored content

Powrót do góry Go down





Powrót do góry

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach