Letni Maraton Zadaniowy - edycja II

Odpoczywa

Widoków pięknych i znamienitych
poszukuje z wielkim zaangażowaniem
szukając plażę co zostanie pejzażem
namalowanym przez artystów wielkich

Odrobinkę opalania i dużo sportów wodnych

Zwiedzać! Oczywiście, że wybiorą jakąś ukrytą albo pełną dziwności!

Odpoczywać

Dobrze się bawić

Budować zamki z piasku

Będzie mieć sesje zdjęciową

Zakopię ich wszystkich w piasku, żeby wystawały tylko głowy, przywdzieję wieniec z wodorostów i będę wygłaszał nad nimi sądy. Albo urządzimy wyścigi w wodzie.

Wygrzewałbym się i odpoczywał

Spędzi dzień na wodzie!

Będzie siedzieć w cieniu

Zapozna się z zawartością toreb innych współplażowiczów

Zbuduje wielki zamek z piasku (który pewnie zniszczy Diana)

Pilnuje, aby Clio przez przypadek nie powrzucała wspomnień w nieodpowiednie miejsce (gdyby jakiś nierozważny plażowicz ją przez przypadek potrącił)

Wygrzewa się!

Puntacja:

31 - Artefakt na jedną postać + przedmiot z niższego progu
26-30 – Limitowana Letnia Bestia rangi A
20-25 – Limitowany Letni przedmiot rangi A, Przedmiot rangi lub eliksir rangi A (nie dotyczy Anielskiej Łzy i artefaktów, w tym Vorpala)
15-19 – Limitowany Letni przedmiot rangi B, Bestia rangi B
10-14 – Limitowany Letni przedmiot rangi C, Przedmiot lub eliksir rangi B
5-9 – Przedmiot lub eliksir rangi C
1-4 – Zegarmistrzowski Przysmak

Osoby, którym zabrakło jednego punktu do osiągnięcia danego progu, mają możliwość wykonania wyrównawczego zadania specjalnego. Zadanie to polega na napisaniu opowiadania na minimum 500 słów, w którym postać gracza wraz z wylosowanymi przez niego dwoma innymi postaciami przeżyje straszną wakacyjną przygodę. Opowiadania prosimy wysyłać do 4.08.2022 r. na konto Skryby.

Gracze, którzy uzyskali maksymalną ilość punktów, a przez to mogą uzyskać personalizowany Artefakt na jedną ze swoich postaci, proszeni są o zgłaszanie swoich propozycji do Tyka. Postać otrzymuje Artefakt PO zatwierdzeniu jego propozycji i umieszczeniu w spisie przedmiotów niezwykłych.

Zgłaszania wybranych przedmiotów i bestii prosimy zgłaszać w tym temacie.



Letnia bestia rangi A - Lerkam
Mroczne, niezbadane głębiny morskie od eonów rozpalały wyobraźnie gminu, rodząc w niej groteskowe obrazy monstrów zamieszkujących najczarniejsze odmęty zbiorników wodnych. Z małej wioski rybackiej ulokowanej na południowej części wybrzeża Morza Łez, terenie powszechnie znanym jako odizolowane i zacofane miejsce, pochodzi legenda o Matce Mórz, pradawnej istocie, która była świadkiem formowania się Krainy Luster i z której zrodziło się wszelkie życie zamieszkujące tonie morskie.
Według ludowych podań, pewnej burzowej, bezksiężycowej nocy, gdy Morze Łez targane było sztormem, jakiego nie widzieli na oczy nawet najstarsi mieszkańcy wioski, na piaszczystą plażę wyrzucona została cudaczna istota, przypominająca niezwykle długiego, mierzącego na oko sześćset stóp węża o łuskach białych, lecz mieniących się tęczowym blaskiem. Z poskręcanego cielska wyrastały twarde rogowate wypustki w kolorze najczarniejszej z czerni. Wieśniaków najbardziej jednak zaniepokoiła”głowa” stworzenia - z szerokiej paszczy monstrum wyrastały rzędy długich i ostrych zębów, a w rozumnym, sześciookim spojrzeniu wieśniacy relacjonowali, że widzieli coś ludzkiego. Jeden ze świadków twierdził, że w jego głowie uporczywie powtarzał się cudzy, kobiecy głos “Za późno”.
Kierowani litością rybacy postanowili skrócić cierpienie znalezionej istoty - zebrali harpuny i powbijali je w miękkie, coraz bardziej suche ciało węża; miast krwi, trysnąć miała z niego piana morska, która poczęła syczeć i wrzeć, spowijając w parze całą sylwetkę bestii. Gdy opary opadły, w miejscu wielkiego stworzenia kłębiły się setki mniejszych “dzieci” owej istoty.
Obecnie Lerkamy, bo tak stworzenia te zostały nazwane przez światłych badaczy, osiągają rozmiary do 10 m długości i wagę do 400 kg. Jako jednej z nielicznych przypisuje się jej pochodzenie od Koszmarów. W niewoli osiągają one z reguły mniejsze wymiary od swoich kuzynów mieszkających na wolności. Choć w istocie są wężami morskimi, to dzięki swoim umiejętnościom magicznym są w stanie przebywać na powierzchni, a mianowicie - unosić się w powietrzu.
Moce: Lerkam nie posiada zdolności typowo ofensywnych, lecz mimo to lepiej jest go nie atakować, gdy nie jest to konieczne. Z jego ran wypływa biała krew, która przekształca się w ciągu posta w miniaturowe wersje potwora, które atakują tego, kto go zranił. Krwawi mściciele istnieją przez trzy posty, po czym znikają pozostawiając po sobie plamę białej krwi Lerkama.


Letni przedmiot rangi A - Kapelusz Oerthena
Pierwowzór tego magicznego nakrycia głowy, dawno zaginiony kapitański kapelusz należący do Sir Oerthena Mackobrodego, zaginął przed setkami lat. Miał pozwalać na kierowanie całym okrętem w pojedynkę za pomocą magicznego Tricorna, ktory pozwalał na kontrolę całej armii morskich stworzeń. Tworzone na jego wzór kapelusze pozwalają na materializację i kontrolę przez czas do trzech postów trojga humanoidalnych istot o ciele przypominającym koralowiec. Mogą się poruszać i atakować, bądź obsługiwać piracki statek, a przy każdym ruchu wydają z siebie dźwięki marynarskich pieśni.
Czas ponownego użycia: 4 posty


Letni przedmiot rangi B -  Materiał Wodoczłapa
Materiał będący efektem długoletnich prac Różanej Czarownicy, która nienawidziła być mokrą. Wykonanie części ubioru z tej magicznej tkaniny umożliwia jej posiadaczowi na przekroczenie jeziora czy rzeki a nawet kałuży suchą stopą. Od dziś chodzenie po wodzie jest jak najbardziej możliwe dla zwykłego śmiertelnika!


Letni przedmiot rangi C - Ochronne Okulary
W pewnym miasteczku u wybrzeża Morza Łez mieszkał sobie pewien wybitnie specyficzny nawet jak na Kapelusznika mężczyzna o bardzo tajemniczej przeszłości. Wszystko, co go dotyczyło, spowite było mgłą tajemnicy oprócz jednej, szczególnej rzeczy, o której powszechnie wiedziano - nieszczęśnik całym swoim sercem nienawidził gorąca oraz zbyt mocnego światła słonecznego. Jego syn cierpiał bowiem na tajemnicze schorzenie, a słońce i towarzyszące mu gorąco sprawiały mu liczne niedogodności. W całym miasteczku słychać było zdesperowane krzyki ojca, kiedy to kolejna z prób utworzenia przedmiotu mającego przynieść jego potomkowi ulgę zakończyła się fiaskiem.
Pewnej ciemnej, lipcowej nocy, gdy świat regenerował swoje siły po nieznośnie skwarnym dniu, z małego domku zajmowanego przez rodzinę Kapelusznika dochodziły euforyczne dźwięki - niestety sąsiadom nie dane było poznać przyczyny radości mężczyzny, ponieważ nazajutrz nie można go było znaleźć nigdzie w miasteczku. Nie wiadomo, czy udało mu się osiągnąć swój cel, czy może starzec postradał resztki swoich zmysłów - na stole opuszczonego domostwa odnaleziono wyłącznie dziwnie wyglądające okulary.
Chodzą plotki, że przedmiot ten sprawia, że jego posiadacz posiada lepszą tolerancję na wysoką temperaturę oraz promienie słoneczne. Idealny przedmiot na zbyt słoneczne dni!